Polskie filmy wygrywają w Clermont-Ferrand

10 lutego zakończył się 40. MFF Krótkometrażowych w Clermont-Ferrand. Grand Prix w Konkursie Międzynarodowym otrzymał film „Drżenia” Dawida Bodzaka. Nagrodę dla najlepszego filmu dokumentalnego otrzymał „Proch” Jakuba Radeja.

Grand Prix dla polskiego filmu

Jury w składzie: Nadia Ben Rachid, Midi Z, Seamus Murphy, Gustavo Taretto i Dominique de Rivaz za najlepszy film w Konkursie Międzynarodowym uznało współfinansowane przez PISF „Drżenia” Dawida Bodzaka (Szkoła Filmowa w Łodzi). „Wyobraź sobie, że jesteś w lesie. Jest ciemno, cicho i zupełnie nie pamiętasz dlaczego tam się znalazłeś. Bardzo chcesz stamtąd wyjść, ale nagle słyszysz obok siebie wycie. Coś biegnie w twoją stronę i czegoś szuka, a ty siedzisz w miejscu. Nie ruszasz się, bo nie chcesz, żeby cię zauważyło. Nagle – obok w mroku pojawia się wilk, a za nim drugi i trzeci, otaczają cię. Co robisz?” – czytamy w opisie filmu na stronie Polish Shorts.

Autorem zdjęć do filmu jest Adam Suzin. Montaż: Kamil Grzybowski. W rolach głównych: Natan Berkowicz i Tomasz „Gonzi” Haładaj. Opiekunami artystycznymi filmu są: Łukasz Barczyk, Jolanta Dylewska i Jarosław Kamiński. W tym roku Szkoła Filmowa w Łodzi była gościem specjalnym festiwalu. W programie znalazły się dwie prezentacje – jedna poświęcona filmom zrealizowanym przez studentów w przeciągu ostatnich kilku lat, druga zapoznawała widzów festiwalu z filmami studenckimi najbardziej znanych absolwentów. Przedstawiciele szkoły wzięli również udział w międzynarodowym panelu dyskusyjnym „How to promote film school productions?”, dotyczącym promocji i dystrybucji filmów studenckich.

„Proch” najlepszym filmem dokumentalnym

Za najlepszy film dokumentalny (Konkurs Lab) jury w składzie Michel Bras, Éponine Momenceau i Teho Teardo uznało współfinansowany przez PISF „Proch” Jakuba Radeja (Wydział Radia i Telewizji Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach – WRiTv UŚ). „Proch” to studium drogi, jaką musi przejść ludzkie ciało od chwili śmierci aż po pogrzeb. Kolejne etapy tej drogi (prosektorium, kostnica, cmentarz) zestawione zostają w filmie Jakuba Radeja z biurokratyczną buchalterią, która staje się udziałem również dobytku zmarłego lub zmarłej. Chłodna rejestracja losów tych materialnych pozostałości po człowieku stanowi otwartą formę, w którą wpisać można zarówno pytanie o sens egzystencji, jak i refleksję o samotności osób, których nikt nie żegna.

Polskie filmy w Clermont-Ferrand

Warto podkreślić, iż polskie filmy krótkometrażowe w ciągu ostatnich lat zdobywały w Clermont-Ferrand prestiżowe nagrody i wyróżnienia. W 2011 roku Grand Prix Konkursu Międzynarodowego 33. edycji festiwalu otrzymał film „Kawałek lata” Marty Minorowicz. Rok później „Opowieści z chłodni” otrzymały Specjalne Wyróżnienie Młodego Jury (Special Mention of Young Jury). Polski film został wówczas uznany za najlepszy z 77 filmów w Konkursie Międzynarodowym przez jury składające się z 5 młodych (18-26 lat) fanów krótkiego metrażu. W 2014 roku  krótkometrażowy debiut fabularny Kacpra Lisowskiego „Ojcze masz” otrzymał Prix Etudiant de la Jeunesse, czyli nagrodę jury studenckiego. W 2017 roku film krótkometrażowy „Cipka” Renaty Gąsiorowskiej został ogłoszony najlepszą animacją w Konkursie Międzynarodowym.

Wśród filmów prezentowanych na tym jednym z najważniejszych festiwali krótkich metraży pokazywano takie polskie produkcje jak m.in. „Deer Boy” Katarzyny Gondek, „Dokument” Marcina Podolca, „Sexy Laundry” Izabeli Plucińskiej,  „Cokolwiek się zdarzy, kocham cię” Justyny Mytnik, „Obiekt” Pauliny Skibińskiej, „Hipopotamy” Piotra Dumały czy „Święto Zmarłych” Aleksandry Terpińskiej.

Więcej informacji o nagrodach 40. MFFK w Clermont-Ferrand: www.clermont-filmfest.org.

Marta Sikorska