12 polskich filmów w Lipsku
Siedem polskich dokumentów i pięć animacji w programie festiwalu oraz dziesięć kolejnych polskich tytułów w targach DOK.Market – taka będzie filmowa reprezentacja Polski na tegorocznej edycji festiwalu DOK.Leipzig.
56. edycja festiwalu DOK.Leipzig rozpocznie się w Lipsku już 28 października. Jak podkreśla Krakowska Fundacja Filmowa, polskie kino jest w Lipsku szczególnie cenione i każdego roku krajowe produkcje pokazywane są licznie w ramach festiwalowych projekcji.
Dokumenty
W tym roku publiczność festiwalu zobaczyć będzie mogła siedem nowych polskich tytułów dokumentalnych. „Dziennik z podróży” Piotra Stasika i „Joanna” Anety Kopacz zakwalifikowały się do Międzynarodowego Konkursu Filmów Dokumentalnych, a „Kiedy będę ptakiem” Moniki Pawluczuk – do Międzynarodowego Konkursu Dokumentów Krótkometrażowych. Dla każdego z tych filmów pokaz w Lipsku będzie międzynarodową premierą. Światową premierę będzie natomiast miał na DOK.Leipzig nowy film Jana P. Matuszyńskiego – „Deep love”, który powalczy o nagrody w Konkursie Młodego Kina.
W pozakonkursowym Międzynarodowym Programie Dokumentalnym wyświetlone zostaną „Niewiadoma Henryka Fasta” Agnieszki Elbanowskiej, „Ojciec i syn” Pawła Łozińskiego oraz „Matka 24h” Marcina Janosa Krawczyka. Dla „Niewiadomej Henryka Fasta” będzie to premiera międzynarodowa, a dla dwóch pozostałych tytułów – premiera niemiecka.
Animacje
Równie liczna będzie na festiwalu reprezentacja polskich filmów animowanych. W tym roku zaproszenia do konkursu otrzymały aż cztery tytuły: „Ziegenort” Tomasza Popakula, „Zmysły prysły” Marcina Wasilewskiego, a także debiutujące w Niemczech „Łaźnia” Tomka Duckiego oraz niemiecko-polskie „Kochanie” Izabeli Plucińskiej. Dodatkowo, w pozakonkursowym programie filmów animowanych zostanie zaprezentowane sześciominutowe „Ab ovo” Anity Kwiatkowskiej-Naqvi.
Targi
Do udziału w towarzyszących festiwalowi targach filmowych DOK.Market zaproszono w tym roku dziesięć polskich tytułów: „Self(less)-portrait” Mateja Bobrika, „Ojciec i syn w podróży” Marcela Łozińskiego, „Będziesz legendą, człowieku” i „Zabójca z lubieżności” Marcina Koszałki, „Madame Tyson” Edwarda Porembnego, „Miłość bez ustawki” Kamila Króla, „Inny film” Brygidy Frosztęgi-Kmiecik, „Miłość” Filipa Dzierżawskiego, „Wszystko jest możliwe” Lidii Dudy oraz „Marionetista” Wiktorii Szymańskiej.
Powstające filmy
Ponadto na DOK.Leipzig zaprezentowane zostaną też dwa projekty powstających polskich produkcji dokumentalnych. W tegorocznej edycji warsztatów DOK.Incubator weźmie udział „Życie motyla” Piotra Bernasia. Będzie to film opowiadający o współczesnych gladiatorach, arenie i krwawych rozgrywkach, a także o świadomej autodestrukcji radykalnego, 34-letniego buntownika i mistrza świata w walkach.
Pośród 35 projektów zakwalifikowanych do udziału w DOK.Leipzig Co-Production Meeting znalazł się natomiast projekt „Birdwatching” Katarzyny Trzaski. Akcja filmu rozgrywa się w Biebrzańskim Parku Narodowym, dokąd tydzień wylęgu dzikiego ptactwa wodnego przyciąga ornitologów z całego świata. Jest wśród nich Niemiec z Berlina – Jan Avenhous, pracownik agencji reklamowej, a prywatnie weganin i wierny wyznawca życia w stylu eko. Podczas tego pobytu nieuniknione będą interakcje Jana, który zna język polski, z mieszkańcami wsi, wymiana poglądów, refleksje na temat otaczającej przyrody. Źródłem konfliktu oraz humoru w filmie będzie zderzenie dwóch światów – wygodnego człowieka z uprzemysłowionego kraju Europy Zachodniej zmęczonego tempem życia w dużym mieście oraz żyjącej w surowych warunkach polskiej rodziny gospodarzy – rolników, których stosunek do przyrody jest niejednoznaczny.
Trzy premiery Wajda Studio
Trzy z wymienionych filmów są produkcjami Wajda Studio.
Joanna
Film „Joanna opowiada historię Joanny Sałygi, autorki bloga „Chustka”, która dla wielu czytelników stała się ikoną uważnego, szczęśliwego życia.
– To, że publiczność festiwalu DOK Leipzig zobaczy „Joannę” jest dla mnie zarówno wielkim wyróżnieniem, jak i przeżyciem. (…) Nieustająco zadaję sobie pytanie, jak bardzo fakt popularności mojej bohaterki w Polsce wpływa na odbiór tej historii. Dlatego jestem ogromnie ciekawa reakcji publiczności międzynarodowej – mówi Aneta Kopacz, reżyser.
Kiedy będę ptakiem
„Kiedy będę ptakiem” to opowieść o próbie zmiany swojego losu. Mula, kobieta z birmańskiego plemienia Kajan, jest w Tajlandii od dwóch lat – ona, jej mąż i wszyscy synowie. Po drugiej stronie granicy została jej jedyna córka.
– Mam nadzieję, że Lipsk otworzy nam drogę do innych festiwali i dzięki temu poszerzy się widownia filmu. Opowieść jest uniwersalna i mogłaby się wydarzyć wszędzie, ale ważny jest w niej także temat pogranicza – nie tylko w dosłownym tego słowa znaczeniu – mówi autorka filmu, Monika Pawluczuk.
Niewiadoma Henryka Fasta
„Potrafię oprzeć się wszystkiemu z wyjątkiem pokusy” Henryk Fast, emerytowany profesor matematyki, z dumą podpisuje się pod słowami Oscara Wilde’a. W poszukiwaniu szczęśliwej miłości jest gotowy na podjęcie każdego ryzyka.
– „Niewiadoma Henryka Fasta” jest opowieścią o nieustającej nadziei, o marzeniach i cenie jaką trzeba zapłacić za ich spełnienie. To kwestie uniwersalne i myślę, że wszędzie zostaną z łatwością odczytane – mówi Agnieszka Elbanowska. – Natomiast niezwykle istotnym elementem, esencją smakową tego filmu jest słowo, specyficzny język jakim posługuje się główny bohater, klasa i niesamowita fantazja zamknięta w oryginalnej formie. (…) Dlatego jestem bardzo ciekawa jakiego Henryka Fasta zobaczą zagraniczni odbiorcy.
Na podstawie informacji Krakowskiej Fundacji Filmowej i Wajda Studio