Akademia Polskiego Filmu w Łodzi

Akademia Filmu Polskiego w Łodzi
Prof. Joanna Jabłkowska, Robert Gliński, Agnieszka Odorowicz. Fot. Marcin Kułakowski, PISF

 

20 października w kinie Polonia odbyła się konferencja prasowa poświęcona inauguracji drugiego semestru Akademii Polskiego Filmu w Łodzi. Uczestniczyli w niej Dyrektor Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej Agnieszka Odorowicz, Rektor Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej Robert Gliński, gość specjalny prof. Jerzy Stuhr, prorektor ds. programów i jakości kształcenia Uniwersytetu Łódzkiego prof. Joanna Jabłkowska, opiekun naukowy semestru dr Natasza Korczarowska, a także Kierownik Sieci Kin Stowarzyszenia Filmowców Polskich Piotr Ceglarski.


Akademia Polskiego Filmu to dwuletni kurs historii polskiego filmu fabularnego. Powstała z inicjatywy Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej we współpracy z Fundacją Film Polski, Filmoteką Narodową i Stowarzyszeniem Filmowców Polskich. Przez cztery kolejne semestry słuchaczom prezentowanych jest 96 polskich filmów w porządku chronologicznym, wraz z wprowadzającymi wykładami, przygotowanymi przez wybitnych filmoznawców z całej Polski. Zajęciom często towarzyszą spotkania z twórcami prezentowanych filmów.

 

Jest to projekt edukacyjny, który po Filmotece Szkolnej, która dotyczyła młodzieży licealnej i gimnazjalnej, obejmuje tym razem młodzież studencką. – powiedziała Dyrektor PISF, Agnieszka Odorowicz. – Bardzo się cieszę, że Akademia Polskiego Filmu po Warszawie funkcjonuje również w stolicy polskiego filmu, Łodzi. Znaleźliśmy tu partnerów, którzy uwierzyli nam, że ten przedmiot rozwija nie tylko wiedzę o polskim kinie, ale generalnie wrażliwość potrzebną młodemu człowiekowi do coraz głębszego i lepszego poznawania polskiej rzeczywistości, historii i języka filmu. Dyrektor PISF poinformowała obecnych na konferencji dziennikarzy, że Akademia Polskiego Filmu cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem i jest projektem, który ciągle się rozwija: – W Warszawie uczestniczy w niej prawie 300 studentów, tutaj w Łodzi mniej – ponad 100. Od tego semestru Akademia Polskiego Filmu rusza również w Kielcach, gdzie do tej pory zgłosiło się prawie 500 chętnych. Mamy nadzieję, że od semestru wiosennego Akademia ruszy również w Krakowie. Trzymam kciuki za ten projekt i myślę, że rezultaty tych wszystkich dużych projektów edukacyjnych podejmowanych przez nas, a także przez naszych partnerów zobaczymy wkrótce.

 

Jednym z partnerów APF w Łodzi jest Państwowa Wyższa Szkoła Filmowa, Telewizyjna i Teatralna im. Leona Schillera, której studenci mogą wybrać zajęcia Akademii jako wykłady fakultatywne. Rektor szkoły Robert Gliński bardzo entuzjastycznie wypowiedział się na temat projektu: – Wszystko, co związane z filmem nie jest nam obce. (…) Myślę, że naszą podstawową rolą jest to, żeby z tym filmem wychodzić do młodych ludzi, do miasta, do wszystkich, którzy chcą z filmem obcować. Akademia Polskiego Filmu jest programem, który ten kontakt umożliwia, poszerza spektrum informacji, wiadomości, myśli o filmie. Przede wszystkim o polskim filmie, ale również o światowym. Zdaniem rektora łódzkiej Filmówki jest bardzo ważne, by młode pokolenie obcowało z filmem, który zmusza do myślenia, a takie filmy ma w swoim programie Akademia.

 

W projekcie Akademii Polskiego Filmu, w ramach zajęć dodatkowych, uczestniczą również studenci Akademii Humanistyczno-Ekonomicznej, Wyższej Szkoły Sztuki i Projektowania oraz Uniwersytetu Łódzkiego. – Znam wszystkich filmoznawców, którzy w Akademii prowadzą zajęcia i wiem, że są to znakomici fachowcy, dlatego mam pełne zaufanie i uważam, że Akademia jest bardzo dobrym pomysłem. – powiedziała prof. Joanna Jabłkowska, prorektor UŁ ds. programów i jakości kształcenia. – Zazdroszczę w tej chwili studentom, że mogą uczestniczyć w takiego rodzaju zajęciach. Ja sama byłam socjalizowana w DKF-ie, w szkole średniej i na studiach i uważam, że tego w tej chwili brakuje. Dodała, że dla prorektora zajmującego się jakością kształcenia Akademia ma również wymiar praktyczno-dydaktyczny: – W tej chwili wchodzimy bardzo szybko w proces boloński, w którym przewidywane są zaliczenia osiągnięć, które są zdobywane przez studentów poza uczelnią. Uczymy naszych studentów, że również zajęcia poza uniwersytetem są bardzo ważne i cenne.

 

Dr Natasza Korczarowska opowiedziała o projekcie z perspektywy opiekunki naukowej semestru. – W Akademii Polskiego Filmu najważniejsza jest możliwość poznania rozmaitych sposobów interpretacji kina. Każdy wykładowca to inne spojrzenie na film, inne spojrzenie na możliwość dokonania analizy, interpretacji, inne kwestie dla każdej z wykładających osób są ważne. Wielką zasługa Akademii jest to, że sprowadziła na teren Łodzi wybitnych fachowców z innych ośrodków akademickich. Korczarowska podkreśliła, że studenci, którzy uczęszczają na zajęcia z historii polskiego filmu pochodzą z bardzo różnych wydziałów: – Trafiają do Akademii czasami przypadkowo. Później, na koniec zajęć, 99% z nich wyraża chęć kontynuowania programu w następnym roku. Poznając historię polskiego kina, poznając rozmaite konteksty, w których ten film funkcjonuje oni uznają to za pewną wartość, poświęcają na to swój czas, poświęcają możliwość zapisania się na inne zajęcia i wracają do nas. Jest to bardzo pozytywne, że ta liczba studentów powiększa się z semestru na semestr.

 

W konferencji uczestniczył również aktor, reżyser i wykładowca akademicki, Jerzy Stuhr, który wyraził gorące poparcie dla projektu Akademii Polskiego Filmu. Młodzi ludzie chcą się żywić polskim kinem. Myślę, że Akademia zastępuje dawną, ogromną sieć DKF-ów, które po prostu uczyły kina. Prelekcje, które towarzyszą filmom stwarzają sposób, klucz do zrozumienia filmu, do jego głębszej analizy. W programie Akademii znalazło się kilka filmów z udziałem aktora, m.in „Seksmisja”, „Wodzirej”, „Amator”, a także wyreżyserowane przez niego obraz „Historie miłosne”. – Ciszę się, że również mój film znalazł się w programie Akademii, bo to oznacza, że wpisuję się w kanon współczesnego kina, opisującego pierwszy okres przemian ustrojowych. Mój bohater w jakiś sposób jest zanotowany w tej przemianie kina lat. 90. Cieszę się również, że znalazły się tu moje najpopularniejsze filmy jako aktora. Może ocali mnie to od zapomnienia wśród tych młodych ludzi.- powiedział Stuhr.

 

Piotr Ceglarski, kierownik sieci kin SFP, przypomniał jakie były początki projektu: Akademię zaczęliśmy w 2009 roku od Warszawy, w kinie Kultura. Tam cieszyła się takim powodzeniem, że postanowiliśmy utworzyć ją również w Łodzi. Działa ona od tego roku w kinie Polonia. Obecnie rozpoczynamy już drugi semestr. Chciałbym zwrócić uwagę, że Akademia ma charakter otwarty: mogą w niej uczestniczyć wszyscy chętni i zainteresowani.


Kolejny semestr Akademii Polskiego Filmu w Łodzi rozpocznie się 25 października w kinie Polonia przy ulicy Piotrkowskiej 67. Podczas pierwszych zajęć uczestnicy wysłuchają wykładu prof. Alicji Helman, obejrzą filmy „Niewinni czarodzieje” Andrzeja Wajdy i „Do widzenia do jutra” Janusza Morgensterna oraz spotkają się z Jackiem Fedorowiczem – znanym aktorem i satyrykiem, legendarną postacią studenckiego teatru Bim-Bom, który zadebiutował w obrazie „Do widzenia do jutra”.

 

Więcej informacji na stronie: www.akademiapolskiegofilmu.pl/lodz.

 

21.10.2010