Ambitne, artystyczne kino z różnych stron świata

Pokaz filmu „Na końcu świata” Aleksieja Uczitiela otwiera 26. Warszawski Festiwal Filmowy.

 

W Rosji obraz 59-letniego Uczitiela zrobił furorę. W pierwszy weekend zarobił 2 mln dolarów, został też zgłoszony do rywalizacji o Oscara w kategorii filmów nieangielskojęzycznych.

 

W „Na końcu świata” Uczitiel opowiada o ludziach, którzy w 1945 roku, po zakończeniu wojny, walczą o przetrwanie w gułagu. Bohaterem filmu jest były żołnierz Ignat, pasjonat kolei. To on znajduje ukrytą w tajdze młodą Niemkę, która tam właśnie przeżyła czas walki. W obozie jest też niemieckie dziecko, owoc – jak mówi jego matka – miłości do nazisty. I dziewczynę, i chłopczyka otacza niechęć Rosjan. Ignat stanie w ich obronie.

 

09.10.2010