Bartek Konopka: "Z szabelką na czołgi"

Barbara Hollender: Marzy się panu statuetka?

 

Bartek Konopka: Apetyt rośnie w miarę jedzenia. Najpierw dostaliśmy się na krótką listę, potem przyszła nominacja. Ale jesteśmy wśród nominowanych dokumentów jedynym rodzynkiem nieamerykańskim. I nie nastawiam się, że jedziemy po coś. Nie ma co ukrywać, będziemy tam Kopciuszkiem zaproszonym na bal.

 

Najnowszy wywiad z nominowanym do Oscara Bartkiem Konopką w serwisie kulturalnym Rzeczpospolitej.

04.03.2010