Koniec zdjęć do "Lęku wysokości"

Nominowany w tym roku do Oscara za dokument „Królik po berlińsku” Bartek Konopka zakończył zdjęcia do swojego debiutu pełnometrażowego pt. „Lęk wysokości”. Film powstaje w Studiu Munka, działającym przy Stowarzyszeniu Filmowców Polskich. Drugim reżyserem filmu jest dotychczasowa kierowniczka produckji filmów Konopki, Anna Wydra.

 

Scenariusz filmu, autorstwa Piotra Borkowskiego i Bartka Konopki, został wyróżniony podczas ubiegłorocznej edycji konkursu Hartley-Merrill. Jest to projekt filmu psychologicznego, wzbogacony o elementy suspensu i komizmu.

Tomek, młody reporter telewizyjny, prowadzi bardzo poukładane życie. Pewnego dnia dowiaduje się, że jego ojciec trafił do szpitala psychiatrycznego, a on jest jedyną osobą, która może się nim zająć. Wraz z kolejnymi wizytami u ojca, zaczyna akceptować jego świat szaleństwa i dzięki temu dowiaduje się też wiele o sobie.

 

Zdjęcia realizowane były dwóch turach. Większość zdjęć została wykonana w listopadzie i grudniu w Warszawie i na Śląsku. Część zdjęć nakręcono w czerwcu w Tatrach.

 

– Półroczna przerwa w zdjęciach wynikała z upływu czasu w historii, ale dała też szanse na przeobrażenie psychiczne i fizyczne bohaterów – mówi Bartek Konopka, który taki sposób organizacji zdjęć uważa za interesujący eksperyment. – Chodziło o to aby odciąć się od emocji i przeżyć „zimowych”, aby letnia, końcowa część filmu była zagrana ze świeżą energią, z innym nastawieniem bohaterów do siebie i do świata. Łatwiej było im zbudować nową relację.

 

Najtrudniejsze zdjęcia były realizowane na szczycie Łomnicy (2565 m.n.p.m) i pod szczytem, na Łomnickim Siodle (2050 m.n.p.m). Główni aktorzy musieli wykazać się kondycją i skupieniem podczas scen wspinaczki. Szczególnie niebezpieczna w realizacji była scena, w której filmowy Ojciec wchodzi na szczyt Łomnicy. Jest to bardzo trudny szlak, wyposażony w łańcuchy, pokonywany zazwyczaj z przewodnikiem. Pomniejszoną do minimum ekipę zabezpieczali polscy i słowaccy taternicy. Dużym wyzwaniem było ustawienie na wąskich półkach, nad kilkunastometrowymi przepaściami, ciężkiej kamery 35 mm.

 

Główne role w filmie zagrali Krzysztof Stroiński i Marcin Dorociński. Partnerują im Dorota Kolak i Magdalena Popławska. Oprócz głównych aktorów w filmie wstąpili: Anna Dymna, Mieczysław Grąbka, Maria Mamona, Jacek Różański, Michał Tarkowski, Andrzej Konopka oraz wielu charakterystycznych epizodystów.

 

Na planie panowała bardzo dobra atmosfera, aktorzy byli przekonani do projektu i skoncentrowani na pracy. Przekonała sie o tym ekia Pierwszego Ujęcia, która w grudniu odwiedziła plan filmu.

 

Dla Bartka Konopki najważniejsze okazało sie właśnie to, że aktorzy podeszli do filmu bardzo poważnie, a ich skupienie przeniosło się na całą ekipę. Sam reżyser jest człowiekiem bardzo serdecznym, spokojnym i znajdującym dla każdego czas, co też dobrze wpływa na pracę ekipy.

 

Scenariusz filmu, autorstwa Piotra Borkowskiego i Bartka Konopki, został wyróżniony podczas ubiegłorocznej edycji konkursu Hartley-Merrill. W zeszłym tygodniu Konopka znalazł się wśród 10 twórców uhonorowanych doroczną nagrodą Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego za wybitne osiągnięcia artystyczne w ubiegłym roku.

23.06.2010

Galerie zdjęć