Berlinale 2010: Buzek Shooting Star

Agata Buzek
Agata Buzek, Stellan Skarsgard. Fot. AKPA

 

W niedzielę odbyła się w Berlinie konferencja prasowa inicjatywy „Shooting Stars”, promującej europejskie młode talenty aktorskie. Polską laureatką tego wyróżnienia została w tym roku Agata Buzek.

 

W mojej pracy najważniejsze są spotkania z ludźmi. To niezwykła okazja by z takiej możliwości skorzystać.  Poznałam  9 fantastycznych kolegów i koleżanek, których znam od 2 dni, a naprawdę świetnie się ze sobą rozumiemy. Być osobą, która została przez Shooting Stars wybrana to także odpowiedzialność i mam nadzieję sprostać temu i coś z tym zrobić – powiedziała dziennikarzom Polka.

 

Po raz trzynasty jury, składające się z pięciu znanych osobistości świata filmu, wybrało dziesiątkę najbardziej obiecujących aktorów z całej Europy. Każdy z nich musi mówić płynnie po angielsku, mieć na koncie sukcesy w rodzinnym kraju, być rozpoznawalnym na arenie międzynarodowej i mieć mniej niż 35 lat.

 

Karl Baumgartner (producent, Niemcy), Leo Davis (szefowa castingów, Wielka Brytania), Steven Gaydos (dziennikarz „Variety”, USA), Ana Geislerova (akrorka, Czechy) i Giuseppe Piccioni (reżyser, Włochy) wnikliwie oceniali propozycje nadesłane przez ponad 30 organizacji zrzeszonych w EFP (European Film Promotion).  Do ścisłego finału wybrali aktorów m.in. z Chorwacji, Finlandii i Włoch. Na konferencji prasowej powitał ich dyrektor Berlinale – Dieter Kosslick.

 

Podczas prezentacji aktorzy opowiadali o historii swoich pobytów na Berlinale, inspiracjach aktorskich, możliwościach, jakie daje udział w Shooting Stars i nowych projektach.

 

Wyróżnienie Shooting Stars sprawia, że młodzi aktorzy podczas berlińskiego festiwalu biorą udział w spotkaniach z przedstawicielami branży filmowej, szefami castingów z całego świata, a także publicznością i dziennikarzami. Poprzednie edycje programu otworzyły drogę do międzynarodowej kariery takim gwiazdom jak Rachel Weisz, Franka Potente, Daniel Craig czy Daniel Bruhl.

 

O swoim udziale w Shooting Stars Marcie Sikorskiej kilka słów powiedziała polska uczestniczka programu – Agata Buzek.

 

Pani Agato serdecznie gratulujemy wyróżnienia!

 

– Dziękuję, bardzo mi miło.

 

W jaki sposób zaproponowano Pani udział w tym programie?

 

Polska mogła nominować jedną osobę z kraju. Zostałam nominowana, z czego się bardzo cieszę. Potem reszta była już w rekach międzynarodowego jury, które ze wszystkich krajów Europy wybiera 10 osób – i na dodatek udało mi się znaleźć wśród tych 10.

 

Jak odnajduje się Pani w programie Shooting Stars?

 

– Pozytywnie, spokojnie i miło. Przede wszystkim dobrze z pozostałą dziewiątką – cudowne spotkanie i cudowni ludzie. To chyba największa niespodzianka, jaka mnie do tej pory spotkała i pozytywne zaskoczenie: wiadomo ze nie można się niczego spodziewać, może być różnie. A jest milej i lepiej niż mogłam sobie wyobrazić.

 

Jak wygląda Pani dzień podczas festiwalu w Berlinie?

 

– Wstaję o świcie, zaczynam konferencję prasową, zdjęcia. Potem mam jeden bankiet, jedno następne spotkanie: z producentami, dyrektorami castingów, z reżyserami. Przemieszczamy się z miejsca na miejsce i kończymy spotkania mniej więcej około 23. Wyjątkiem będzie poniedziałek, kiedy skończymy wieczór o 2 w nocy.

 

Podczas konferencji prasowej jeden z laureatów – rumuński aktor Dragos Bucur powiedział, że biorąc udział w Shooting Stars nie czuje się gwiazdą tylko kimś kto dostał niesamowitą możliwość rozwoju. Czy Pani zdaniem młode europejskie gwiazdy mogą rozwijać się dzięki tej inicjatywie?

 

– Jest to przede wszystkim okazja do spotkania. Ja nie oczekuję, że to jest moment, który wszystko zmienia w życiu i który otwiera wszystkie drzwi. I który powoduje, że nagle zaczyna się pracować na całym świecie. Tak się nie dzieje i nigdy nie działo. Natomiast myślę, że można spotkać innych ludzi a to w naszej pracy jest najważniejsze. Wymienić pomysły, opinie, emocje. Podzielić się swoimi potrzebami i wątpliwościami. To nas wszystkich tutaj bardzo buduje w jakimś stopniu. Oprócz tego myślę, że jeśli zdarzy się konkretny kontakt, a co za tym idzie – konkretna praca która z tego wyniknie –  to oczywiście będzie cudownie. Ale myślę , że nie w tym jest tak naprawdę najważniejszy sens tego spotkania tutaj.

 

Jak wyglądają Pani kontakty z innymi uczestnikami Shooting Stars?

 

– Od dwóch dni nagle spędzamy ze sobą 16 godzin na dobę, więc znamy się już dość dobrze. Wczoraj makijażystka, przygotowująca nas do sesji zdjęciowej, której opowiadaliśmy o tym, ze każdy z nas jest z innego kraju, stwierdziła ze pewnie znamy się już długo,  bo znakomicie się dogadujemy. Była zaskoczona, kiedy odpowiedziałam jej, że znamy się 12 godzin! Robimy więc wrażenie dość zgranej

grupy i naprawdę – spotkałam wspaniałych ludzi.

 

Podczas jutrzejszej gali otrzyma Pani statuetkę Shooting Stars z rąk jednej z gwiazd światowego kina – czy wie Pani kim będzie ta osoba?

 

– Niestety, nic nie wiem, to pozostaje tajemnicą. Jutro nas czeka wiele niespodzianek i kolejny długi dzień. 

 

Bardzo dziękuję za rozmowę.

 

Ceremonia wręczenia statuetek Shooting Stars Award odbędzie się 15.02 o godzinie 19:00 w Berlinale Palast.

15.02.2010