Gajewski: "Film potrzebuje piszących ludzi"

Z Dariuszem Gajewskim, reżyserem i dyrektorem artystycznym Studia Munka przy SFP, rozmawia Jolanta Gajda-Zadworna.

 

Aż 904 nowele filmowe spłynęły na konkurs ogłoszony 1 stycznia tego roku przez działające przy Stowarzyszeniu Filmowców Polskich Studio im. Andrzeja Munka. Oczekiwaliście takiego odzewu?

Dariusz Gajewski: Liczyliśmy na około 300 prac, ale to, co się zdarzyło, przekroczyło nasze wyobrażenia. Mamy więc sporo czytania.

 

Jakich pomysłów szukałby pan wśród zgłoszonych prac na kolejny film studia?

Opisujących współczesną, bliską nam rzeczywistość. Można to rozumieć bardzo szeroko, ale brakuje mi – także w literaturze i w mediach – mocnego, czasami brutalnego opisu tego, co dzieje się wokół nas.

 

29.04.2010