„Inni ludzie” i „Ćmy” z nagrodami na festiwalu w Tallinnie

Współfinansowany przez PISF film „Inni ludzie” Aleksandry Terpińskiej otrzymał nagrodę FIPRESCI przyznaną przez Międzynarodową Federację Krytyków Filmowych podczas festiwalu Tallinn Black Nights. Z kolei obraz „Ćmy” Piotra Stasika zwyciężył w konkursie Rebels With A Cause. 25. edycja festiwalu odbywała się w dniach 12-28 listopada w Tallinnie i Tartu w Estonii.

Festiwal Tallinn Black Nights organizowany od 1997 roku jest jednym z największych w Europie Północnej. Stał się także popularną platformą branżową regionu, goszczącą nawet 1000 gości i delegatów oraz ponad 160 dziennikarzy. Podczas jego trwania wyświetla się około 250 filmów fabularnych, a także ponad 300 filmów krótkometrażowych i animacji. Corocznie odwiedza go 80 tysięcy osób. Wraz z takimi festiwalami jak Berlinale, Cannes, Wenecja czy Locarno, zalicza się do grupy „międzynarodowych festiwali konkursowych” (dawniej „kategoria A”).

Poza nagrodzonymi tytułami w programie festiwalu znalazły się jeszcze współfinansowane przez PISF – produkcja Konrada Aksinowicza „Powrót do tamtych dni” (konkurs Just Film), „Ostatni komers” Dawida Nickela (Youth Programme), koprodukcje „Wielorybnik” Filippa Jurjewa i „Lamb” Valdimara Jóhanssona (Discovery Showcase), „Nawet myszy idą do nieba” Denisy Grimmovej i Jan Bubenička (Children’s Competition Programme), a także „Żeby nie było śladów” Jana P. Matuszyńskiego (Current Waves) oraz film dokumentalny „Antybohater” w reż. Michała Kaweckiego (pokaz pozakonkursowy).

„Inni ludzie”

Debiut fabularny Aleksandry Terpińskiej był w Tallinnie prezentowany wśród 20 produkcji w sekcji First Feature Competiton. Była to premiera międzynarodowa produkcji opartej na książce Doroty Masłowskiej. „Inni ludzie” otrzymali wcześniej trzy nagrody na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni – za debiut reżyserski, główną rolę męską oraz montaż. Premiera w polskich kinach zaplanowana jest na 18 marca 2022 roku.

W opisie filmu czytamy: Na pierwszy rzut oka Kamil i Iwona nie mają ze sobą nic wspólnego. Iwona jest znudzoną i nieszczęśliwą żoną Maćka, żyjącą w luksusie na kredyt. Kamil ma 32 lata, seksowną dziewczynę Anecię, ale wciąż mieszka z matką na blokowisku, snując wizję kariery rapera i łapiąc przypadkowe fuchy. Relacja z Iwoną pozornie jest bez znaczenia, ale dzięki niej oboje zobaczą w innym świetle swoje życiowe wybory i ludzi.

„Ćmy”

Obraz „Ćmy” to również debiut fabularny dokumentalisty Piotra Stasika i pierwszy film mikrobudżetowy, który zaprezentowano w konkursie na międzynarodowym festiwalu konkursowym. Znalazł się w sekcji Rebels With A Cause, w ramach której pokazywane są obrazy, które „wyznaczają nowe kierunki narracji w światowej kinematografii”.  

Film „Ćmy” traktuje o wydarzeniach na kolonii dla nastoletnich graczy, podczas której uczestnicy wpadają w trans i nie są w stanie zakończyć gry. Wówczas wychowawcy odcinają im internet, co staje się początkiem wydarzeń, w ramach których twórca eksploruje chłopięcą świadomość i podświadomość poprzez choreografię, taniec i proces grupowy.