"Kamienie na szaniec" w kinach

7 marca 2014 na ekrany polskich kin wejdzie film „Kamienie na szaniec” w reżyserii Roberta Glińskiego. Obraz był współfinansowany przez PISF – Polski Instytut Sztuki Filmowej.

Współczesny komentarz do literackiej opowieści

Film „Kamienie na szaniec” nie jest tradycyjną adaptacją książki Aleksandra Kamieńskiego, ale autorskim, współczesnym komentarzem do literackiej opowieści. Trzej młodzi przyjaciele Alek, Zośka i Rudy. Harcerze, maturzyści warszawskiego liceum snujący ambitne plany na przyszłość przerwane przez wrzesień 1939 roku. Wkraczają w dorosłość w niezwykle dramatycznych czasach, które stawiają ich przed wyborem – przetrwać za wszelką cenę, czy przyłączyć się do walczących o wolną Ojczyznę, ryzykując wszystko. Chłopcy, wychowani w patriotycznych domach, kształtowani przez harcerskie ideały, postanawiają walczyć. Stają się żołnierzami i choć codziennie ocierają się o śmierć, to jednak nawet w tych okrutnych czasach potrafią żyć pełnią życia.

Film Roberta Glińskiego ze wsparciem PISF

Reżyserem filmu jest Robert Gliński („Świnki, „Benek”, „Wróżby kumaka”). Scenariusz napisał Dominik W. Rettinger we współpracy z Wojciechem Pałysem. Autorem zdjęć jest Paweł Edelman („Wałęsa. Człowiek z nadziei”, „Wenus w futrze”, „Pokłosie”). Film „Kamienie na szaniec” został wyprodukowany przez Monolith Films i Akces Film. Obraz był współfinansowany przez PISF – Polski Instytut Sztuki Filmowej.

Zderzenie postaw

– Uważam, że ta książka jest wielopłaszczyznowa. Przedstawia fantastycznych bohaterów. Pamiętajmy, że została napisana w 1943 roku, czyli ku pokrzepieniu serc. Ale świat się zmienia i teraz jej funkcja jest inna. Ten film będzie więc też o wątpliwościach i rozterkach związanych z zabijaniem, które były wśród harcerzy bardzo silne – mówił Robert Gliński podczas konferencji prasowej inaugurującej zdjęcia do filmu.

Polska historia

– Chciałem przybliżyć młodym pokoleniom dzisiaj, że świat był kiedyś taki sam, tylko wyzwania i zasady obowiązywały inne. Tym się kierowałem podejmując decyzję o produkcji, nie samym faktem, że projekt ma pewne wartości komercyjne, bo to lektura szkolna. Dla mnie ważne jest, żeby obecne i przyszłe pokolenia młodzieży miały więcej wiedzy o polskiej historii i naszych korzeniach, a nie tylko powtarzały i przetwarzały tematy, które przychodzą z zagranicy – podkreślał w czasie konferencji prasowej rozpoczynającej zdjęcia do filmu Mariusz Łukomski, producent „Kamieni na szaniec”.

Nowe twarze

W role głównych bohaterów wcielili się młodzi, nieznani polskiej publiczności aktorzy: Marcel Sabat (Zośka), Kamil Szeptycki (Alek) i Tomasz Ziętek (Rudy). Na ekranie partnerują im m.in. Danuta Stenka, Krzysztof Globisz, Artur Żmijewski, Andrzej Chyra, Wojciech Zieliński, Olgierd Łukaszewicz i Marian Dziędziel.