Konferencja filmu „Maria Skłodowska-Curie”

20 lutego 2017 r. w Warszawie odbyła się konferencja filmu współfinansowanego przez PISF – Polski Instytut Sztuki Filmowej „Maria Skłodowska-Curie”.

W konferencji prasowej wzięli udział: reżyserka Marie Noëlle, aktorki Karolina Gruszka i Iza Kuna, producent Mikołaj Pokromski oraz dyrektor Muzeum Marii Skłodowskiej-Curie w Warszawie Małgorzata Rosen.

Polscy aktorzy w międzynarodowej koprodukcji o Marii Skłodowskiej-Curie

 „Pracę nad rolą zaczęłam od przeczytania wszystkiego, co udało mi się na temat Marii Skłodowskiej-Curie znaleźć. Przede wszystkim całą korespondencję, która się zachowała i dziennik. To właśnie dziennik pozwolił mi poznać jej kobiecą wrażliwość. Odkryłam jak wewnętrznie wolną była osobą, w każdej sferze. Jest to bardzo inspirujące” – mówiła na konferencji Karolina Gruszka.

„Spotkanie na castingu z panią reżyser było dla mnie prawdziwym wyróżnieniem, nie wspominając o możliwości współpracy z międzynarodową ekipą. Wzięcie udziału w tym filmie było dla mnie wielkim wydarzeniem. Namawiam panią reżyser na nakręcenie osobnego filmu o Bronisławie Dłuskiej. Bronisława jest bardzo ciekawą postacią, o której powinien powstać film. Cała rodzina Dłuskich jest bardzo zasłużona dla nauki i Polski” – zachęcała do dalszego rozwijania tematu Bronisławy Dłuskiej, starszej siostry Marii Skłodowskiej-Curie, Iza Kuna.  

W obsadzie filmu znaleźli się także polscy aktorzy: Piotr Głowacki, Daniel Olbrychski i Jan Frycz.

Polskie plenery, międzynarodowa ekipa

„Film jest koprodukcją niemiecko-polsko-francuską z wykorzystaniem belgijskiego systemu finansowania. Gromadzenie budżetu filmu zajęło nam sporo czasu i nie było to łatwe. Zwłaszcza, że w tym samym czasie rozwijany był inny projekt o Marii Skłodowskiej-Curie, który ostatecznie nie powstał. Ważnym krokiem było obsadzenie w głównej roli Karoliny Gruszki, dzięki czemu film ma szansę zyskać sporą popularność w Polsce. Większość zdjęć była realizowana w Polsce. Kręciliśmy w Łodzi, Krakowie, Łebie, a także w Berlinie, Monachium i Paryżu – opowiadał Mikołaj Pokromski.

„Bez zaangażowania ze strony polskiej ten film nigdy by nie powstał. Wielka w tym zasługa Mikołaja, który był moim partnerem w trakcie całego projektu i chciałam mu za to bardzo podziękować” – mówiła Marie Noëlle.

Film powstał w międzynarodowym zespole realizacyjnym: reżyseria – Marie Noëlle (Francja), zdjęcia – Michał Englert (Polska), scenografia – Eduard Krajewski (Niemcy), kostiumy – Cristobal Pidre, Florence Scholtes (Belgia), charakteryzacja – Waldemar Pokromski, Mira Wojtczak (Polska), muzyka – Bruno Coulais (Francja). Na ekranie polskim aktorom partnerują, m.in. André Wilms  i Charles Berling oraz niemieccy – Sabin Tambrea i Samuel Finzi.

Kobieta naukowiec w świecie zdominowanym przez mężczyzn

„W tym filmie poruszam pewne problemy, z którymi musiała zmierzyć się Maria Skłodowska-Curie jako kobieta naukowiec. W filmie zależało mi, żeby pokazać, jak bardzo była samodzielna w sposobie myślenia, jaką miała osobowość. Trudno było pokazać wszystkie jej twarze w jednym filmie. Nie mogę się z nią porównywać, ale rzeczywiście istnieją takie badania przeprowadzone w Niemczech, które pokazują, że jest zaledwie 12% kobiet reżyserów w Niemczech, a jeśli wliczyć telewizję publiczną to tam nie dochodzi nawet do jednego procenta. Dlatego działam w stowarzyszeniu, które działa na rzecz kobiet filmowców” – powiedziała reżyserka. 

Wielkie serce dla Polski

„Maria była wielką patriotką. Część swojej nagrody noblowskiej przeznaczyła na budowę sanatorium dla chorych na gruźlicę założonego przez swoją siostrę Bronisławę. Z kolei część środków pochodzących z drugiej nagrody przekazała na otwarcie Muzeum Tatrzańskiego. Obecnie pracujemy nad wystawą, która przybliży zwiedzającym postać Kazimierza i Bronisławy Dłuskich” – dodała dyrektor Muzeum Marii Skłodowskiej-Curie w Warszawie Małgorzata Rosen.

Międzynarodowym agentem sprzedaży filmu jest Film Boutique. Na polskie ekrany „Marię Skłodowską-Curie” wprowadzi firma Kino Świat. Polska premiera filmu zaplanowana jest na 3 marca 2017 r.