(fot. Agnieszka Kokowska)

Krótki metraż „Na żywo” z nagrodą na festiwalu w Chicago

Współfinansowany przez PISF krótkometrażowy film Mary Tamkovich „Na żywo” zdobył nagrodę Silver Hugo na Chicago International Film Festival. Wcześniej został wyróżniony na 47. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. W najbliższym czasie produkcja weźmie też udział w konkursach festiwalowych w Teheranie, Bilbao oraz Leeds.

Chicago International Film Festival co roku prezentuje selekcję najlepszych krótkich fabuł z całego świata. Kinowa projekcja „Na żywo” odbyła się w ramach konkursowego bloku shortów, a dzięki wsparciu Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej w pokazie 22 października br. mogła wziąć udział reżyserka filmu.

Obraz zakwalifikował się do jeszcze trzech międzynarodowych konkursów, w tym dwóch kwalifikujących do nominacji oscarowych. Chodzi o Teheran International Short Film Festival oraz International Festival of Documentary and Short Film of Bilbao – międzynarodowy festiwal klasy A uznany przez FIAPF, który wybiera również kandydata do nagrody European Short Film Award 2023. Ponadto „Na żywo” zostanie pokazany w ramach Leeds International Film Festival, który z kolei kwalifikuje do ubiegania się o nagrodę BAFTA.

(fot. Agnieszka Kokowska)

Opis filmu

Pokojowa demonstracja w Mińsku, upamiętniająca pobitego na śmierć Ramana Bandarenkę, zostaje brutalnie spacyfikowana przez milicję. Świat dowiaduje się o tym dzięki transmisji dziennikarek niezależnej białoruskiej telewizji, które jako jedyne przekazują na żywo informacje o przebiegu wydarzeń. Ze względów bezpieczeństwa relację prowadzą z okien jednego z okolicznych mieszkań. Gdy służby zaczynają strzelać do protestujących, a kobiety zostają namierzone przez milicyjny dron, mają niewiele czasu na podjęcie decyzji czy mimo ryzyka kontynuować swoją misję. – Zależało mi na tym, by przekształcić historię dziewczyn z kolejnego newsa o represjach na Białorusi w opowieść o żywych ludziach, pozwolić poczuć ich napięcie, strach, ale i determinację. Chciałam, żeby widzowie razem z bohaterkami przeżyli te kluczowe dla ich życia piętnaście minut, poczuli jak straszliwie trudna była decyzja, którą musiały podjąć – a jednocześnie jak bardzo nie mogły podjąć innej – mówi reżyserka.

Fabuła filmu jest inspirowana prawdziwą historią dwóch dziennikarek niezależnej białoruskiej telewizji Belsat TV. Katsiaryna Andreeva (prawdziwe nazwisko Katerina Bakhvalova) i Daria Chultsova zostały zatrzymane 15 listopada 2020 roku w Mińsku i oskarżone o „organizację i przygotowywanie działań rażąco naruszających porządek publiczny”, za co zgodnie z białoruskim kodeksem karnym, grozi do trzech lat więzienia. 18 lutego 2021 zostały skazane na dwa lata kolonii karnej. Katsiaryna miała wyjść na wolność 5 września 2022, jednak 13 lipca została skazana przez reżim na 8 lat pozbawienia wolności za „zdradę stanu”. Proces toczył się za zamkniętymi drzwiami, a sprawa została utajniona. Daria Chultsova od kilku tygodni jest już na wolności.

25.10.2022