Lekcja kina z Janem Hřebejkiem

7 sierpnia odbyło się ostatnie podczas tegorocznego Festiwalu „Dwa Brzegi” spotkanie z cyklu „Lekcja kina – spowiedź twórcy filmowego”. Tym razem jej głównym bohaterem był reżyser Jan Hřebejk – twórca filmu „Czeski błąd”, który mogliśmy obejrzeć podczas zakończenia Festiwalu.

„Lekcje kina” to szczególny rodzaj spotkań gości z publicznością festiwalową, w trakcie których twórcy w bardzo osobisty sposób opowiadają o swojej pracy, życiu, fascynacjach, inspiracjach, ciekawych wydarzeniach związanych z realizacją filmów i odpowiadają na pytania widzów.

 

W tym roku publiczność miała okazję spotkać się z Lechem Majewskim, Krzysztofem Zanussim, Filipem Bajonem i uczestniczyć w specjalnej lekcji, której bohaterem był niedawno zmarły Jerzy Stefan Stawiński – jeden z najwybitniejszych polskich scenarzystów.

 

W pierwszej części „Lekcji kina” Jan Hřebejk opowiedział polskiej publiczności o studiach w Praskiej Szkole Filmowej (FAMU), doświadczeniach związanych z realizacją pierwszego filmu (musicalu „Bigbeatowe lato” z 1993 roku), którego realizacja wiązała się z wieloma przeszkodami. – Odradzam wszystkim zainteresowanym tworzeniem filmów debiutowanie drogim filmem. Uwierzcie, to nie jest najlepszy pomysł, miałem przez to wiele problemów. Lepiej jest zrobić tańszy film, ale go w ogóle zrobić. – mówił reżyser. Chętnie dzielił się z publicznością refleksjami na temat trudności i dylematów jakich doświadcza reżyser podczas realizacji filmu. – Najwięcej kłopotu podczas realizacji filmu sprawiają czasami bardzo proste i mało istotne sceny. – mówił. – W każdym filmie rzecz mniej ważna musi być perfekcyjnie zrobiona. Najmniej uwagi poświęca się zazwyczaj najbardziej skomplikowanym scenom.

 

Licznie zgromadzonej w Małym Kinie publiczności opowiedział również o wypracowanej metodzie pracy z aktorami. Hřebejk do swoich wszystkich filmów stara się angażować aktorów doświadczonych, niedoświadczonych i naturszczyków. Wybiera zarówno czeskich jak i słowackich aktorów. Kiedy ma pełną obsadę wyjeżdża z aktorami i częścią ekipy za miasto gdzie czytają scenariusz i dzielą się uwagami.

 

Mówił również o tym, jak – jego zdaniem – ważna jest dla filmu metafora obrazowa: – Jeżeli to się uda to wtedy wyjdzie cały film. Wiele takich metafor wykorzystali tacy geniusze jak Bergmann czy Fellini. Reżyser zdradził publiczności, że często przy realizacji filmów odnoszących się do odległych wydarzeń historycznych wzoruje się na starych fotografiach, których wyszukiwanie jest jedną z jego wielu pasji. Tak było kiedy realizował film „Pod jednym dachem”, którego fragment zaprezentował podczas prowadzonej przez siebie lekcji. Zaprezentował również jedną z ostatnich scen z filmu „Czeski błąd”, rozmowę matki z córką, która od obu aktorem wymagała bardzo wiele wysiłku. Na przykładzie tych scen opowiadał jak należy budować dramaturgię w filmie. Wspomniał również o wieloletniej współpracy z przyjacielem i scenarzystą prawie wszystkich jego filmów Petrem Jarchovským.

 

Reżyser odpowiadając na pytania publiczności wyjaśnił, że czeskie kino to nie tylko komedie. – Istnieje pogląd, że cechą charakterystyczną czeskiego kina jest komediowe podejście do pewnych tematów. Po prostu takie filmy odniosły w ostatnich latach wiele sukcesów, a my jesteśmy pokoleniem, które lubi filmy o zabarwieniu komediowym.

Na pytanie, w jaki sposób pracuje nad filmem odpowiedział: – Często pracuję spontanicznie. Improwizuję. Od 12 lat pracuję z tym samym sztabem ludzi. Jesteśmy tak zgrani, że możemy sobie na wiele pozwolić. Na planie rzadko mam w ręku scenariusz. Zdarza mi się też zupełnie zmieniać sceny.

W „Lekcjach kina” podczas Festiwalu „Dwa Brzegi” brali udział tacy twórcy kina jak: Bob Rafelson, Bruno Barreto, Sławomir Grunberg, Wojciech Marczewski, Andrzej Titkow, Jerzy Stuhr, Sławomir Idziak i Piotr Szulkin. Od ubiegłego roku cykl jest rejestrowany i włączony do festiwalowego archiwum „Dwóch Brzegów”.

09.08.2010