"Mała Moskwa" laureatem Złotych Lwów w Gdyni

Melodramat Krzystka – rozgrywająca się w latach 60. romantyczna historia miłości żony radzieckiego oficera i polskiego żołnierza – dostał nagrodę w wysokości 50 tysięcy złotych.

Srebrne Lwy powędrowały do Jacka Bławuta, który na festiwalu prezentował swój fabularny debiut – film „Jeszcze nie wieczór” opowiadający o pensjonariuszach Domu Aktora w Skolimowie.

Nagrodę Stowarzyszenia Filmowców Polskich za twórcze przedstawienie współczesności jury przyznało pośmiertnie Piotrowi Łazarkiewiczowi za film „0_1_0”.

– PISF dofinansował piętnaście z szesnastu produkcji w konkursie. Jestem dumna, że polscy twórcy opowiadają tak piękne historie, że nasze kino jest coraz lepsze – mówiła dyrektor PISF Agnieszka Odorowicz.

20.09.2008