Sejmowy pokaz "Fotografa"

4 grudnia w kinie Kultura odbył się kolejny pokaz z cyklu „Film polski w kulturze narodowej” zorganizowany przez PISF – Polski Instytut Sztuki Filmowej. Parlamentarzyści obejrzeli „Fotografa” w reżyserii Waldemara Krzystka.

 

W pokazie wzięli udział m.in.: Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego prof. Małgorzata Omilanowska, Podsekretarz Stanu w Kancelarii Prezydenta RP Maciej Klimczak, Dyrektor Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej Agnieszka Odorowicz oraz reżyser filmu Waldemar Krzystek i aktorzy: Agata Buzek i Adam Woronowicz.

Pomysł na polskie kino

– W 2005 roku, gdy powstawał Polski Instytut Sztuki Filmowej dziennikarze często pytali mnie jaki mamy plan na polskie kino. Jakie filmy chcielibyśmy, żeby powstawały? Odpowiadałam wtedy dziennikarzom i publiczności, że moim marzeniem jest, by te filmy były bardzo różne. Żeby każdy widz miał dla siebie propozycję. Chcieliśmy, żeby ci, którzy lubią kino gatunkowe dostali dobre kino gatunkowe, podobnie jak zwolennicy kina autorskiego i historycznego. Dzisiaj, po 10 latach istnienia Instytutu i po 8 latach naszych wspólnych pokazów dla Sejmu jedno można powiedzieć na pewno, że rzeczywiście ten cel Instytutu został spełniony – mówiła Dyrektor PISF Agnieszka Odorowicz.

Thriller z historią w tle

Prowadzący spotkanie, zastępca przewodniczącego sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu Jerzy Fedorowicz przypomniał, że reżyser Waldemar Krzystek od dawna zajmuje się miejscem swojego urodzenia i w każdym filmie stara się dotykać spraw istotnych z punktu widzenia historycznego.

 

– Zawsze zaczynam od pewnej prawdziwej historii, którą przerabiam na scenariusz. W przypadku tego filmu, jeżeli chodzi o warstwę historyczną nie ma tu żadnych przekłamań. Większość wydarzeń miała miejsce i sam byłem ich świadkiem – opowiadał reżyser Waldemar Krzystek.

Film nie tylko kryminalny

– To nie jest czysty film kryminalny. Pamiętam jak przeczytałem w uzasadnieniu decyzji o przyznaniu dofinansowania z PISF, że zaletą filmu jest wszystko to, co wystaje poza ramy gatunku. Poza historią kryminalną mówimy przy okazji o czasach, ludziach i o tym czym jest prawda – tłumaczył Waldemar Krzystek, dodając – W filmie pojawiają się pytania dotyczące ludzkiej natury, które wysadzają gatunek w powietrze, ale wehikułem obrazu jest jednak gatunek w jakim się obracamy – tłumaczył.

 

– Uderzyła mnie w filmie warstwa dotycząca natury ludzkiej – opowiadał Józef Pinior – Oglądając ten film nie miałem wrażenia, że to jest film o Rosji i Rosjanach. Bałbym się ten film upolityczniać, choć oczywiście sztuka polega na tym, że można ją interpretować. – podkreślał, porównując „Fotografa” do nurtu filmów takich jak „Dziecko Rosemary” Romana Polańskiego.

Polscy aktorzy w filmie

Główne role w filmie grają rosyjscy aktorzy: Tatiana Arntgolts i Aleksandr Baluev, a także Elena Babenko, która za swoją rolę w „Fotografie” otrzymała nagrodę za drugoplanową rolę kobiecą na 39. Festiwalu Filmowym w Gdyni. Wśród polskich aktorów na ekranie widzimy m.in. Agatę Buzek, Adama Woronowicza, Tomasza Kota i Sonię Bohosiewicz. Obecna na pokazie filmu Agata Buzek mówiła, że do zagrania niewielkiego epizodu w filmie przekonała ją obietnica reżysera związana z kontynuacją historii zapoczątkowanej w „Fotografie”. Potrzebę kontynuacji wyrażali również obecni na sali posłowie.

 

– Film przez cały czas trzymał mnie za gardło. Wspólnie z koleżanką dyskutowałyśmy, że końcówka wskazuje na to, że możemy spodziewać się czegoś więcej – mówiła jedna z posłanek.

 

Z kolei Adam Woronowicz, odnosząc się do swojego udziału w filmie przekonywał: – Po przeczytaniu scenariusza zabiegałem o tę rolę. Bardzo zależało mi na wzięciu udziału w tej produkcji, bo wydaje mi się, że powstał niezwykle ważny film pokazujący to, co w rosyjskiej duszy siedzi.

Wstrząsająca rola dziecka

Wrażenie na widzach pokazu wywarła postać chłopca, który w filmie odgrywa niezwykle trudną, jak na swój wiek rolę.

 

– Poszukiwanie odpowiedniego chłopca trwało kilka miesięcy. Wiedzieliśmy, że jeżeli jego rola nas przejmie to uwierzymy w film. Ostatecznie moja reżyser od castingu znalazła go na castingu w Kijowie. Na planie chłopiec nie do końca wiedział w czym uczestniczy, a trzeba przyznać, że sceny, w których grał, były scenami ekstremalnymi – opowiadał Waldemar Krzystek.

Historia seryjnego mordercy

„Fotograf” opowiada historię nieuchwytnego seryjnego mordercy, zwanego Fotografem. Akcja rozgrywa się we współczesnej Moskwie, gdzie morderca pozostawia na miejscu zbrodni, wzorem techników policyjnych, kartoniki z numerami. Prowadzący śledztwo policjanci znajdują trop, który prowadzi ich do byłego garnizonu Armii Radzieckiej w Legnicy, do wydarzeń z lat 70. W dochodzeniu bierze udział młoda policjantka Natasza, jedyna osoba, która przeżyła spotkanie z Fotografem.

Premiera

Premiera najnowszego filmu Waldemara Krzystka „Fotograf” planowana jest na 13 marca 2015. Film współfinansowany był przez PISF – Polski Instytut Sztuki Filmowej. Koproducentami filmu są: Telewizja Polska, Odra Film, Studio Produkcyjne Orka, Bana Split Polska, EBH Polska, Canal+ Cyfrowy i Dreamsound. Dystrybutorem obrazu jest firma Kino Świat. Naszą relację z planu „Fotografa” można zobaczyć tutaj.

 

Magdalena Wylężałek

05.12.2014