Polska obecność na festiwalu Hot Docs w Toronto

Siedem polskich produkcji znalazło się w programie kanadyjskiego festiwalu Hot Docs. Są to współfinansowane przez PISF: „Bukolika” Karola Pałki, „Film balkonowy” Pawła Łozińskiego, „Kulisy” Ady Smyk, „Silent Love” Marka Kozakiewicza, „Tylko wiatr” Zofii Kowalewskiej i polsko-niemiecka koprodukcja Hanny Polak – „Anioły z Sindżaru”, a także „Boylesque” Bogny Kowalczyk. Festiwal odbędzie się w Toronto w dniach 28 kwietnia-8 maja br.

Hot Docs Canadian International Documentary Festival, który powstał w 1993 roku, jest największym festiwalem filmów dokumentalnych na kontynencie amerykańskim. Odbywa się co roku na wiosnę, a pokazom filmowym towarzyszą międzynarodowe targi filmowe i konferencje branżowe.

„Bukolika”

Wyprodukowany przez Wajda Studio film to pełnometrażowy debiut dokumentalny Karola Pałki, który zdobył już Nagrodę dla Najlepszego Filmu Polskiego Festiwalu Filmowego Millennium Docs Against Gravity, Srebrnego Gołębia w Międzynarodowym Konkursie Filmów Krótkometrażowych DOK Leipzig, a także był prezentowany w sekcji Semaine de la critique Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Locarno, gdzie odbyła się jego światowa premiera.

Bohaterkami „Bukoliki” są Danusia i jej córka Basia. Żyją gdzieś na obrzeżach świata, zgodnie z rytmem i prawami natury, wśród zwierząt i duchów umarłych. Ich enklawa daje spokój i poczucie bezpieczeństwa, ale także tęsknotę za kontaktem z drugim człowiekiem. To kameralna przypowieść o ludziach żyjących inaczej, czuła obserwacja, z której rodzi się ciekawość i próba zbliżenia. „Bukolika” zostanie pokazana w ramach sekcji Nightvision.

„Film balkonowy”

Z kolei najnowszy dokument Pawła Łozińskiego znalazł się w programie sekcji The Changing Face of Europe. „Film balkonowy” miał swoją światową premierę na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Locarno. Jeden z najwybitniejszych twórców polskiego kina dokumentalnego, Paweł Łoziński odpowiada nie tylko za reżyserię filmu, ale również za scenariusz, zdjęcia i dźwięk, a także montaż wspólnie z Piasek&Wójcik. Muzykę stworzył Jan Duszyński, a producentami są Paweł Łoziński i Agnieszka Mankiewicz. Kierownikiem produkcji jest Zofia Kujawska.

Obraz stawia kilka ważnych, uniwersalnych pytań. Czy każdy może być bohaterem filmu? Czy świat da się zamknąć w jednym kadrze? Reżyser postanowił przyglądać się przechodniom ze swojego balkonu i poczekać aż świat sam do niego przyjdzie. Stojąc tak z kamerą przez ponad dwa lata, łapał każdego, kto pod nim przechodził. Z tych spotkań wyszedł film opowiadający o ludziach i o tym, co sami chcieli o sobie powiedzieć, a także o reżyserze, który był ich ciekawy.

„Kulisy”

W Shorts Programme będzie można zobaczyć obraz Ady Smyk. Tytułowe „Kulisy” to zaplecze Teatru Wielkiego – Opery Narodowej w Warszawie. Oko kamery podgląda rzemieślników i rzemieślniczki pracowni artystycznych przygotowujących kostiumy i scenografię do jednej z najważniejszych premier sezonu. Film przedstawia niewidzialną pracę dziesiątek osób, które zazwyczaj pozostają w cieniu występujących na scenie.

Producentami filmu z ramienia Studia Munka SFP są Ewa Jastrzębska i Jerzy Kapuściński. Za produkcję wykonawczą odpowiadało studio KIKA. Autorem zdjęć jest Tobiasz Czołpiński, natomiast muzyka jest dziełem Tomasza Gąssowskiego. Polska premiera „Kulis” odbyła się w czerwcu 2021 roku na Koszalińskim Festiwalu Debiutów Filmowych „Młodzi i Film”, gdzie wyróżniono go Jantarem za dźwięk autorstwa Sebastiana Włodarczyka i Łukasza Świerzawskiego.

„Silent Love”

W programie sekcji World Showcase jest film „Silent Love” Marka Kozakiewicza. To opowieść o 35-letniej Agnieszce, która po śmierci mamy decyduje się wziąć pod opiekę swojego nastoletniego brata Miłosza. Zaczyna pełnić rolę zarówno jego mamy, jak i taty. Musi udowodnić przed sądem i urzędnikami, że nadaje się na prawnego opiekuna dla swojego brata. Jest jednak coś, co przed nim ukrywa — to jej wieloletnia relacja z Mają. Na naszych oczach buduje się nowa, niekonwencjonalna rodzina w konserwatywnym otoczeniu małej, polskiej wsi.

Reżyserem, autorem zdjęć i operatorem dźwięku do filmu jest Marek Kozakiewicz. Za montaż odpowiedzialne były Anna Garncarczyk i Agata Cierniak, muzykę skomponował Bartosz Bludau, za udźwiękowienie odpowiada Mateusz Adamczyk, a Jarek Sterczewski zajął się postprodukcją obrazu. Film to polsko-niemiecka koprodukcja, którego producentką i kierowniczką produkcji jest Agnieszka Skalska z Koi Studio, a koproducentami Fundacja Lekko Films, Alex Tondowski z Tondowski Films oraz MDR/Arte.

„Tylko wiatr”

W tej samej sekcji (World Showcase) o ocenę jury i publiczności będzie zabiegać film Zofii Kowalewskiej, dla którego będzie to międzynarodowa premiera. To drugi obraz reżyserki, która ponownie kieruje kamerę na członków najbliższej rodziny. Producentami filmu są Stanisław Zaborowski i Daria Maślona z Silver Frame, a Fixafilm była odpowiedzialna za postprodukcję obrazu. Film był prezentowany na 61. Krakowskim Festiwalu Filmowym.

„Tylko wiatr” to niezwykle osobista historia, której bohaterami są 92-letni Zdzisław i jego 25-letnia wnuczka. Wyruszają oni w liczącą 5000 km podróż do odległej wioski w Kazachstanie. Dla niego jest to powrót do miejsca, w którym jako nastolatek został zesłany przez Sowietów podczas II wojny światowej. Po 70 latach ponownie wyrusza w podróż do kraju dzieciństwa w poszukiwaniu swojej pierwszej miłości, którą musiał zostawić za sobą. Wnuczka pragnie wesprzeć go w tej trudnej podróży, jednocześnie odkrywając rzeczywistość kryjącą się za bajkami, które słyszała w dzieciństwie. Jest to ostatnia szansa dla nich aby się pożegnać.

„Anioły z Sindżaru”

W sekcji Special Presentations znalazł się najnowszy film reżyserki Hanny Polak. Bohaterami dokumentu „Anioły z Sindżaru” są Hanifa i Saeed, którzy przeżyli piekło, które ISIS zgotował Jezydom, mniejszości religijnej i etnicznej zamieszkującej rejon Sindżar w północnym Iraku. Ciężko ranny Saeed wyczołguje się z masowego grobu, zanim bojownicy ISIS zdążą pogrzebać ofiary masakry – wśród nich większość jego bliskich. Hanifie udaje się uniknąć porwania, ale jej pięć młodszych sióstr zostaje zniewolonych przez Państwo Islamskie. Aby dotrzymać obietnicy danej umierającemu ojcu, Hanifa podejmuje się heroicznej, śmiertelnie niebezpiecznej misji, której celem jest odnalezienie sióstr i sprowadzenie ich do domu. 

„Anioły z Sindżaru” nominowanej do Oscara i Emmy Hanny Polak to przejmujące wołanie o sprawiedliwość. Demaskacja straszliwej zbrodni przeciwko ludzkości: to horror zapomnianego ludobójstwa i ludzi, którym odmawia się wszelkich praw, ale także świadectwo ich siły i odwagi. Film został zakwalifikowany także do Konkursu Głównego Millennium Docs Against Gravity, gdzie powalczy o Grand Prix. 

„Boylesque”

Z kolei w konkursie międzynarodowym – International Spectrum zostanie pokazany polsko-czeski dokument „Boylesque” w reżyserii Bogny Kowalczyk. Bohaterką filmu jest Lulla la Polaca (rocznik 1938), czyli najstarsza polska drag queen. Za tą sceniczną personą kryje się Andrzej – mężczyzna, który od zawsze, na przekór panującym w kraju klimatom, walczy o prawo do indywidualnej ekspresji. W filmie poznajemy jego bardziej prywatne wcielenie: jako wrażliwca i marzyciela. Jest kimś, kto umie czerpać z życia i nieźle odnajduje się w świecie portali randkowych, a zarazem człowiekiem zanurzonym w przeszłości, powoli przygotowującym się do śmierci. Robi to jednak z dużą dozą fantazji i autoironii, traktując swój występ przed kamerą niczym kolejny brawurowy performens.

31.03.2022