Premiera "Miłości" w Warszawie

15 października odbyła światowa się premiera współfinansowanego przez PISF filmu „Miłość” w reżyserii Sławomira Fabickiego, pokazanego w ramach 28. Warszawskiego Festiwalu Filmowego.

 

Drugi pełnometrażowy film reżysera nominowanego do Oscara za krótkometrażową „Męską sprawę” to historia skomplikowanej relacji małżeńskiej Marii i Tomka, trzydziestolatków, którym pozornie nie brakuje niczego do szczęścia. Odnoszą sukcesy zawodowe. Wspólnie urządzają mieszkanie, spodziewają się dziecka. Maria zataja jednak uwodzenie przez szefa i dramatyczne wydarzenie, które zmienia nie tylko ją, ale także ich związek. Miłość tych dwojga zostaje poddana długotrwałej próbie. Główne role zagrali w filmie Julia Kijowska i Marcin Dorociński.

Historia zainspirowana faktami

– Przeczytałem reportaż Lidii Ostałowskiej w Dużym Formacie o podobnej sprawie i pomyślałem, że jest to bardzo dobry punkt odbicia do nakręcenia filmu o różnych aspektach miłości. Zrezygnowałem z muzyki, bo sceny najlepiej wybrzmiewały bez niej. Dźwięki niepotrzebnie naddawały albo zabierały emocje – zaczął spotkanie z publicznością reżyser. – Mieliśmy 30 dni zdjęciowych. Bez PISF-u ten film po prostu by nie powstał. Ma wejść do kin na przełomie stycznia i lutego przyszłego roku.

Trudne sceny

– Nie wiem, jakbym się zachował w sytuacji bohatera, nic takiego nigdy mi się nie przydarzyło. Dlatego nie chciałbym oceniać jego wyborów – mówił o swojej roli Marcin Dorociński. – Kręcenie scen, które wydają się początkowo trudne idzie często szybko, a robienie tych pozornie łatwych, jak otwieranie drzwi, trwa czasem w nieskończoność. Ale lubię, jak jest ciężko.

 

– W czasie przygotowań do filmu budowaliśmy moją postać, ale potem już tylko zdejmowaliśmy z niej niepotrzebne warstwy. Więc mam z planu doświadczenie bardziej dekonstrukcji, niż tworzenia – dodała Julia Kijowska.

 

28. Warszawski Festiwal Filmowy jest współfinansowany przez PISF – Polski Instytut Sztuki Filmowej.

16.10.2012