Premiery polskich dokumentów na festiwalu w Krakowie

20 filmów czołowych polskich dokumentalistów rywalizuje o nagrody 49. Krakowskiego Festiwalu Filmowego. W konkursie polskim są też animacje i krótkie fabuły. Wiele filmów miało na festiwalu światową premierę.

„Bocznica” Anny Kazejak, „Chemia” Piotra Łozińskiego, „Kiedyś w Afryce” Piotra Jaworskiego, „Z tamtej strony Wisły” Ewy Borzęckiej, „Życie w cieniu radia” Lidii Dudy, a także „Hugo Rey y su doncella” Franco De Peny, „Wybieram życie” Andrzeja Titkowa, „Zwyczajny marzec” Marii Zmarz-Koczanowicz i „Nauczanie początkowe” Marcina Bortkiewicza – czy wśród tych premierowych tytułów jest przyszły zdobywca tegorocznego Grand Prix – Złotego Lajkonika?

Swoje ostatnie filmy zaprezentowali także m.in. Maciej Drygas, Tomasz Wolski, Zespół Filmowy Paladino i Bartek Konopka. Przed Jury pod przewodnictwem znakomitego dokumentalisty Bogdana Dziworskiego trudne zadanie, bo poziom konkursu jest bardzo wysoki. Ogłoszenie wyników – w czwartek wieczorem.

Jednym z wydarzeń towarzyszących 49. KFF było zorganizowane przez Stowarzyszenie Filmowców Polskich Forum Filmu Dokumentalnego i Animowanego. Dzięki wsparciu finansowemu PISF, od początku funkcjonowania Instytutu powstało 90 filmów dokumentalnych. Wiele z nich zdobywało nagrody i wyróżnienia na festiwalach światowego dokumentu, mogąc także liczyć na promocyjne wsparcie w ramach programu Polish Docs.

Podczas spotkania z twórcami dyrektor PISF Agnieszka Odorowicz zasygnalizowała możliwość zwiększenia dofinansowania produkcji dokumentalnej i animowanej do 70% budżetu, ponieważ coraz trudniej uzyskać pieniądze na film z innych źródeł niż Instytut. Szczegóły zostaną przedstawione na forum SFP podczas festiwalu w Gdyni.