Przed premierą "Lęku wysokości"

Konferencja prasowa. Fot. Marcin Kułakowski, PISF
Konferencja prasowa. Fot. Marcin Kułakowski, PISF

 

16 kwietnia 2012 w kinie Kultura odbyła się konferencja prasowa twórców współfinansowanego przez PISF filmu „Lęk wysokości”. Z dziennikarzami spotkali się: reżyser Bartosz Konopka, aktorzy Marcin Dorociński i Krzysztof Stroiński, prezes Stowarzyszenia Filmowców Polskich Jacek Bromski, szef Studia Munka Dariusz Gajewski, producentka filmu Ewa Jastrzębska i przedstawicielka koproducenta telewizji Canal+ Beata Ryczkowska.

Lęk wysokości

 

Film opowiada historię młodego reportera telewizyjnego, Tomka, który prowadzi bardzo poukładane życie. Pewnego dnia dowiaduje się, że jego ojciec trafił do szpitala psychiatrycznego, a on jest jedyną osobą, która może mu pomóc. Tomek wykorzystuje to jako okazję do sprzedania mieszkania ojca bez jego wiedzy. Wraz z kolejnymi wizytami u ojca, zanurza się w świat szaleństwa i dowiaduje się prawdy o sobie.

Fabularny debiut Bartosza Konopki

„Lęk wysokości” jest fabularnym debiutem Bartosza Konopki, reżysera nominowanego do Oscara dokumentu „Królik po berlińsku”. Obraz powstał w działającym przy Stowarzyszeniu Filmowców Polskich Studiu Munka pod opieką artystyczną Agnieszki Holland. Scenariusz jest wspólnym dziełem Bartosza Konopki i Piotra Borkowskiego. Autorem zdjęć jest Piotr Niemyjski. W rolach głównych zagrali Marcin Dorociński i Krzysztof Stroiński. Koproducentem obrazu jest telewizja Canal+ . Polska premiera filmu odbyła się podczas 36. FPFF w Gdyni, gdzie Bartosz Konopka otrzymał nagrodę za debiut reżyserski.

Osobista historia

Historia opowiedziana w filmie powstała na podstawie osobistych przeżyć reżysera: – To jest na bazie autentycznej historii, którą znam ze swojego życia. (…) To trudna historia związku z osobą, która ma zaburzenia psychiczne – mówił podczas konferencji Bartosz Konopka. Współautorem scenariusza jest Piotr Borkowski: – Piotr był moim lustrem, psychoterapeutą, który wyciągał rzeczy, do których ja sam już nie miałem dostępu. (…) Kiedy zaczął pisać pierwsze wersje scenariusza, okazało się, że jest w nim wiele scen, które zgadzają się z tym, co ja przeżyłem. (…) On też miał swój osobisty powód do zajęcia się tym tematem – opowiadał reżyser.

 

Debiuty o rodzinie

Reżyser filmu odpowiadając na pytania dziennikarzy zgodził się z tym, że wielu debiutujących ostatnio reżyserów porusza w swoich filmach bardzo intymne historie, związane z własną rodziną. – Oprócz mojego pojawiło się również kilka filmów m.in. „Erratum”, „33 sceny z życia” (…). Moje pokolenie już nie zajmuje się wielkimi sprawami, skutkami transformacji (…). Nas interesuje to, co jest najbliżej nas (…), co się z nami stało, jak się zmieniamy, na tym najmniejszym wycinku, czyli w relacjach z bliskimi. (…) To są historie, z których można wysnuć szersze wnioski – mówił Bartosz Konopka.

Duet Dorociński-Stroiński

W role głównych bohaterów: ojca i syna wcielili się Krzysztof Stroiński i Marcin Dorociński. Podczas konferencji opowiedzieli o wspólnej pracy przy realizacji „Lęku wysokości”: – Zdjęcia opóźniły się o 3 miesiące, więc spotykaliśmy się, żeby nie wypaść z formy. Opowiadaliśmy sobie po prostu wzajemnie o życiu i o tym, jakie nas spotkały, nie tak drastyczne, jak w przypadku Bartka, zdarzenia, żeby je przełożyć na pewne wiarygodne środki aktorskie, zawodowe – mówił Krzysztof Stroiński.

 

– Cały ten proces przygotowawczy był niesamowity. Jak zbliżały się zdjęcia i zaczynał się pierwszy dzień, (…) zaczął się lęk, który zawsze bardzo lubię przed zaczęciem pracy, ale potem coś takiego było przy każdej scenie. (…) Wiedzieliśmy, co mamy grać, znaliśmy swoje postaci, układ mieszkania. (…) Mówiliśmy, że trzeba to zagrać (…) tak, żeby to się stawało tu i teraz, żeby nie pokazywać za bardzo, że jesteśmy ojcem i synem, (…) ale żeby to po prostu stworzyć – opowiadał Marcin Dorociński.

Pełen metraż ze Studia Munka

Producentem filmu jest działające przy Stowarzyszeniu Filmowców Polskich Studio im. Andrzeja Munka. Jego działalność jest współfinansowana przez Polski Instytut Sztuki Filmowej. Przed zrealizowaniem pełnometrażowej fabuły, Bartosz Konopka w ramach programu „30 minut” nakręcił film „Trójka do wzięcia”, który został nagrodzony na wielu festiwalach filmowych.

 

– Bartek zrobił bardzo dobry film krótki. Jest filmem wyróżniającym się bardzo do tej pory. (…) To był jeden z powodów, dla których zaczęliśmy rozmawiać z Bartkiem, byliśmy bardzo zainteresowani jego osobą i przyniósł nam scenariusz, który był bardzo osobisty i nie podlegał standardowym prawom dramaturgii. (…) Takie filmy, które powstają z prywatnego brudu, (…) z prywatnego skrzywdzenia, emocji, są dzisiaj bardzo ważną częścią kina światowego – mówił podczas konferencji szef Studia Munka, Dariusz Gajewski.

 

O działalności Studia Munka opowiedział również prezes Stowarzyszenia Filmowców Polskich: – Studio Munka powstało przy Stowarzyszeniu Filmowców Polskich po to, żeby kontynuować program „30 minut”. (…) Te filmy są coraz lepsze (…) i zdobywają wiele nagród na festiwalach. To jest głos pokolenia, który dociera do młodych ludzi. To jest bardzo pozytywne zjawisko. My nie wybieramy ich tematów, oni do nas przychodzą ze swoimi. Staramy się (…) im w miarę możliwości pomóc – mówił Jacek Bromski.

Premiera 20 kwietnia

Film „Lęk wysokości” wejdzie na ekrany polskich kin 20 kwietnia. Dystrybutorem obrazu jest Kino Świat, a światowym agentem sprzedaży Wide Management.

 

„Lęk wysokości” był współfinansowany przez PISF – Polski Instytut Sztuki Filmowej.

 

Paulina Bez

16.04.2012

Galerie zdjęć