Reakcje na triumf "Idy"

„Ida” zdominowała rozdanie Europejskich Nagród Filmowych 2014 – takie są najczęstsze głosy prasy podsumowujące wydarzenia w Rydze. Przypomnijmy, że współfinansowany przez PISF – Polski Instytut Sztuki Filmowej film Pawła Pawlikowskiego zdobył 13 grudnia aż pięć najważniejszych nagród filmowych naszego kontynentu.

Rzeczpospolita: „Ida” najlepsza w Europie

Barbara Hollender w Rzeczpospolitej pisze: – To było absolutne szaleństwo. Członkowie Akademii, którzy szczelnie wypełnili salę Opery w Rydze, bili brawo i krzyczeli za każdym razem, gdy ze sceny padał tytuł „Ida”. A padał stale. Takiego triumfu w historii Europejskich Nagród Filmowych nie odniosła jeszcze żadna produkcja.

Dziennikarka Rzeczpospolitej zapytała o opinię zagranicznych dziennikarzy. Neal Young z The Hollywood Reporter stwierdził: – „Ida” to jeden z najważniejszych filmów minionego roku. Cieszę się, że tak bardzo zdominował tegoroczną edycję Europejskich Nagród Filmowych. Życzyłem mu wielkiego zwycięstwa. Jan Temmerman z belgijskiego „DeMorgen” powiedział: – Jestem wielkim fanem „Idy”, bo to jest piękne, bardzo stylowe kino. Zrealizowane przez Pawła Pawlikowskiego z ogromną starannością i świadomością formy. Rzadko zdarza się film tak konsekwentny i zdyscyplinowany.

Reuters: „Ida” Pawła Pawlikowskiego zmiata Europejskie Nagrody Filmowe

Agencja Reuters pisze, że „Ida” zdominowała Europejskie Nagrody Filmowe, wygrywając pięć nagród, w tym za najlepszy film, reżysera i nagrodę publiczności. Reuters cytuje też słowa Pawła Pawlikowskiego odbierającego nagrodę dla najlepszego filmu: – To była dla nas fantastyczna noc, a dla Polski wspaniały rok. Wygraliśmy w siatkówce, pokonaliśmy Niemców w piłce nożnej pierwszy raz od 80 lat, a dziś mamy ukoronowanie.

Le Figaro: Triumf „Idy”

W Le Figaro przeczytamy, że „Ida” to mały klejnot polskiego kina, który zdobył pięć głównych nagród. (…) Filmem „Ida” udało się Pawłowi Pawlikowskiemu zdobyć uznanie zarówno filmowców Europejskiej Akademii Filmowej, jak i widzów, którzy zapewnili sukces frekwencyjny w kinach temu „czarno-białemu filmowi z nieruchomą kamerą”, jak to ujął zaskoczony i szczęśliwy reżyser odbierając nagrody. Jest to dowód na to, że wymagająca sztuka ma się dobrze, i że jest publiczność, która ją docenia. Niewinność i wiara zostają wystawione na próbę w konfrontacji z rzeczywistością. Taka jest droga do wolności, jaką przebywa (bohaterka filmu) Ida, wciągając w nią tysiące widzów, dzięki którym film Pawła Pawlikowskiego odniósł jeden z najbardziej doniosłych sukcesów kina artystycznego w 2014 roku.

The Hollywood Reporter: Wielkie zwycięstwo polskiej „Idy” na Europejskich Nagrodach Filmowych

– To była noc „Idy” – czytamy w The Hollywood Reporter, który zwraca uwagę, że w ciągu ostatnich dwóch lat zwycięzca Europejskiej Nagrody Filmowej w kategorii najlepszy film zdobył Oscara za najlepszy film nieanglojęzyczny. „Ida”, która w tej kategorii otrzymała już nominację do Złotego Globu, wg Scotta Roxborough, jest liderem w tej trudno przewidywalnej kategorii.

Screen Daily: „Ida” wielkim zwycięzcą ENF

Martin Blaney ze Screen Daily pisze o pełnej triumfu polskiej obecności i cytuje producentkę „Idy” Ewę Puszczyńską dziękującą Polskiemu Instytutowi Sztuki Filmowej i jego dyrektor Agnieszce Odorowicz: „Gdyby nie ta instytucja w Polsce, nasze filmy nie byłyby tam, gdzie są teraz”.

Blaney zauważa: – Zwycięstwo „Idy” daje polskiemu środowisku filmowemu impet do przygotowań Europejskich Nagród Filmowych we Wrocławiu 3 grudnia 2016, na koniec obchodów Europejskiej Stolicy Kultury.

Der Tagesspiegel: „Ida”: nienaganne filmowe dzieło sztuki

Jan Schulz-Ojala w Der Tagesspiegel zwraca uwagę na to, że w niemieckich kinach film obejrzało 30 razy mniej widzów niż we francuskich i zachęca Niemców do obejrzenia „Idy”, która jest już dostępna na DVD, ale być może spektakularny sukces w Rydze, sprawi, że niektóre kina ponownie wyświetlą film na dużym ekranie. Ponad 3000 członków Akademii Filmowej naszego kontynentu oraz organizatorów festiwali nie może się mylić.

Film New Europe: Polska „Ida” zgarnia najważniejsze europejskie nagrody

Anna Franklin stwierdza, że w sobotnią noc w Rydze Polska świętowała spektakularne zwycięstwo „Idy” Pawła Pawlikowskiego, gdy jego przebój zmiótł nagrody dla najlepszego europejskiego filmu, najlepszego reżysera, za najlepszy scenariusz, najlepsze zdjęcia oraz nagrodę publiczności.

Franklin przypomina, że czarno-biały film wyprodukowany przez Opus Film (PL) i Phoenix Film (DK) we współpracy z Portobello Pictures (GB) i wsparty przez Polski Instytut Sztuki Filmowej, jest głośnym sukcesem, zarówno dzięki międzynarodowej sprzedaży, jak i nominacji do nadchodzących Złotych Globów.

Cinemania: Polska „Ida” wielką triumfatorką Europejskich Nagród Filmowych

Carlos Marañón pisząc dla hiszpańskiej Cinemanii stwierdza: – Ten polski, długometrażowy film zebrał nawet nagrodę publiczności – rzecz ciekawa, biorąc pod uwagę fakt, że chodzi o film bez taryfy ulgowej dla widza, mistrzowsko zaplanowany i nakręcony będący podróżą w pamięć o życiu w okupowanej Polsce widzianą poprzez dwie wyjątkowe bohaterki: zakonnicę i sędzinę zdolne do zadawania pytań w okresie pełnej komuny.

Gazeta Wyborcza: Wieczór Ido-alny

Obecny na gali Tadeusz Sobolewski w artykule dla Gazety Wyborczej zatytułowanym „Wieczór Ido-alny” pisze: – Bergmanowska aktorka Liv Ullmann, kiedy wygłaszała ze sceny osobiste charakterystyki nominowanych filmów, powiedziała, że „Ida” jest „podróżą w głąb europejskiej historii, „której reżyser się nie przestraszył”, i że z tej „ciemnej przeszłości bije jakieś światło”.

Artykuły: The Hollywood Reporter, Screen Daily, Reuters, Rzeczpospolita, Gazeta Wyborcza, Film New Europe, Cinemania, Variety, Indiewire, The Independent, The Wrap, Deadline, Le Figaro, Der Tagesspiegel, polennu.dk, Empire Magazine