Retrospektywa Wojciecha J. Hasa

Jedną z retrospektyw tegorocznej edycji festiwalu Era Nowe Horyzonty organizatorzy poświęcili twórczości Wojciecha Jerzego Hasa.

 

Obok projekcji najbardziej znanych filmów, takich jak „Sanatorium pod klepsydrą” (1973 r.) czy „Pożegnania” (1958 r.) w programie znalazły się także mniej znane tytuły, a nawet filmy szkolne reżysera oraz etiudy jego wychowanków. Każdemu z wrocławskich seansów towarzyszą spotkania z Karolem Dąbrowskim – asystentem Hasa od roku 1958. Ten twórca znakomicie potrafi wprowadzić w świat mistrza, obficie cytując anegdotki z planu zdjęciowego i przypominając najdrobniejsze szczegóły realizacji.

 

Dzięki wystawie „Has: nieosiągalne” na festiwalu można obejrzeć nie tylko projekcje filmowe, ale także kadry z filmów Wojciecha Jerzego Hasa oraz krótkie filmy, w których widzowie zobaczą aktorów i krytyków związanych z jego twórczością. To niezwykłe przedsięwzięcie, którego realizacja trwała ponad dwa lata można do końca lipca oglądać w Galerii Sztuki Współczesnej Awangarda. Ekspozycji tej towarzyszy niezwykle starannie przygotowany katalog, zawierający m.in. rękopisy reżysera i fotosy z planów.

 

– Prezentujemy około pięćset zdjęć w formie wydruków oraz pokazów slajdów. Wśród nich takie perełki, jak fotografia W. J. Hasa na planie jego debiutu (…). Dzięki uprzejmości osób prywatnych udało nam się dotrzeć do niepokazywanych dotychczas, bardzo osobistych fotografii autorstwa samego reżysera. Poza bogatym materiałem zdjęciowym wystawa obfituje także w materiały audiowizualne, na które składają sie wypowiedzi żyjących współpracowników Hasa oraz materiały archiwalne – tak do świata wyobraźni Wojciecha Jerzego Hasa w katalogu wystawy zaprasza Robert Kardzis, kurator tej prezentacji.

 

W sobotę odbyło się spotkanie towarzyszące wystawie i retrospektywie – była to prezentacja książki Jadwigi Has pt. „Życie w drugim planie”, gdzie autorka szczegółowo opisuje swoje zmagania i szczęśliwe chwile z reżyserem filmu „Jak być kochaną” (1962 r.). Goście spotkania obejrzeli również 30 minutowy film „Najważniejszy”, autorstwa Stanisława Zawiślańskiego i Sławomira Rogowskiego, ze zdjęciami Jerzego Grabowskiego. Podczas dyskusji autorka książki opowiedziała m.in. o tym, jak ponad dwa lata pisała ową love-story, z nadzieją, że właśnie taką formę przyjmą czytelnicy najchętniej. Jadwiga Has wspominała czasy spędzone wspólnie z reżyserem, mówiąc o tym, że wtedy nie sposób było oddzielić ich życie prywatne od twórczości filmowej i jak chciała „ten czas wypisać z siebie” w szczerej, bezpretensjonalnej autobiografii.

 

Podczas spotkania Jadwiga Has opowiadała także o szczegółach pracy reżysera i jego uważnym dobieraniu współpracowników – co dotyczyło także aktorów, którym pomagał zaistnieć w polskim kinie i do których mocno się przywiązywał. Podczas spotkania wywiązała się żywa dyskusja, dotycząca odbioru filmów Wojciecha Jerzego Hasa dziś, a także wpływu jaki wywarł na kinematografię światową. Obecna na sali prof. Maria Kornatowska zauważyła, iż Has zafascynowany był twórczością reżysera Louisa Bunuela – a ten hiszpański reżyser także bardzo pochlebnie wypowiadał się o filmach polskiego reżysera. Maria Kornatowska przypomniała, iż filmem „Sanatorium pod klepsydrą” fascynował się lider zespołu Grateful Dead – Jerry Garcia, a także reżyser Martin Scorsese.

– Będąc staroświeckim pod wieloma względami, Has wyprzedał swój czas. Mimo, iż zarzucano mu skłonności do kiczu, do tandety – był twórcą bardzo nowoczesnym – takie głosy padały podczas spotkania we wrocławskiej Galerii Sztuki Współczesnej Awangarda.

 

Specjalną ekspozycję dla festiwalu Era Nowe Horyzonty stworzyli bracia Quay – amerykańscy animatorzy, od wielu lat zafascynowani polską kulturą. W jednej z sal Galerii Awangarda goszczący na festiwalu widzowie mogą obejrzeć instalację, przygotowaną w ramach londyńskiej edycji Polska! Year przez braci Quay z okazji retrospektywy Wojciecha Jerzego Hasa w Londynie. Obok tej prezentacji w Galerii BWA Design można obejrzeć 19 skrzyń z dekoracjami, użytymi podczas realizacji najsłynniejszych filmów braci Quay, m.in. inspirowanego twórczością znakomitego czeskiego reżysera „Gabinetu Jana Švankmajera”, swobodnej adaptacji prozy Bruno Schulza – „Ulicy krokodyli” (uznanej przez Terry’ego Gilliama za jedną z dziesięciu najlepszych animacji na świecie). Obecnie bracia Quay przygotowują się do realizacji remake’u (czy raczej jak mówią – twórczej reinterprentacji) arcydzieła Wojciecha Jerzego Hasa – „Sanatorium pod klepsydrą”. Projekt ten zostanie dofinansowany przez Polski Instytut Sztuki Filmowej.

26.07.2010