Ruszają zdjęcia do "Hiszpanki"

Łukasz Barczyk, Agnieszka Odorowicz, Marek Woźniak. Fot. Marcin Kułakowski, PISF
Łukasz Barczyk, Agnieszka Odorowicz, Marek Woźniak. Fot. Marcin Kułakowski, PISF

 

2 października 2012 odbyła się konferencja prasowa współfinansowanego przez PISF filmu „Hiszpanka” w reżyserii Łukasza Barczyka. W spotkaniu wzięli udział twórcy filmu, Marszałek Województwa Wielkopolskiego Marek Woźniak i Dyrektor Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej Agnieszka Odorowicz. Zdjęcia do filmu rozpoczną się 3 października w Warszawie.

Twórcy i mecenasi filmu

W konferencji prasowej filmu „Hiszpanka” w Multikinie Złote Tarasy w Warszawie wzięli udział twórcy filmu: reżyser i autor scenariusza Łukasz Barczyk, autorka zdjęć Karina Kleszczewska, specjalista od militariów i kostiumów Andrzej Szenajch, autorka kostiumów Dorota Roqueplo, charakteryzator Waldemar Pokromski, autorka scenografii Jagna Janicka, producent kreatywny Maciej Szwarc (Film Art), odtwórca roli Dr. Abuse Cristin Glover, a także Dyrektor PISF – Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej Agnieszka Odorowicz i Marszałek Województwa Wielkopolskiego Marek Woźniak.

Najlepszy scenariusz filmu o Powstaniu Wielkopolskim

Konferencja odbyła się rok po rozstrzygnięciu konkursu na scenariusz związany z Powstaniem Wielkopolskim, ogłoszonego przez Marszałka Województwa Wielkopolskiego Marka Woźniaka. Konkurs został zorganizowany wspólnie przez Urząd Marszałkowski Województwa Wielkopolskiego i PISF – Polski Instytut Sztuki Filmowej. Wzięło w nim udział 10 nowel, napisanych przez wybranych scenarzystów i reżyserów. Konkurs wygrała „Hiszpanka” – scenariusz autorstwa Łukasza Barczyka.

Spiritual thriller

„Hiszpanka” to sensacyjna opowieść o grupie jasnowidzów i spirytystów, która pod koniec I wojny światowej, przy pomocy swoich zdolności parapsychicznych, usiłuje uchronić polskiego pianistę i polityka Ignacego Jana Paderewskiego przed mentalnym atakiem wybitego medium – Doktora Abuse, pracującego dla pruskiej armii.

Pamięć o Powstaniu Wielkopolskim

– Od kilku lat staram się robić wszystko, żeby Powstanie Wielkopolskie zaistniało w świadomości (…) Polaków. Nie istnieje w podręcznikach, nie istnieje w pamięci (…). Stąd powstała myśl o tym, żeby zrobić film, ale nie taki, który będzie odtwarzał minuta po minucie Powstanie Wielkopolskie, ale który będzie zawierał wystarczająco silny przekaz o tym, że takie powstanie miało miejsce (…) i że przyniosło określony efekt. (…) Liczę na to, że uda się nam zrobić coś niezwykle interesującego, co zapadnie w pamięci widzów – mówił podczas konferencji Marszałek Województwa Wielkopolskiego.

Modelowa współpraca z samorządem

– To jest pierwszy przykład modelowej współpracy pomiędzy Polskim Instytutem Sztuki Filmowej i samorządem wojewódzkim (…). Pan Marszałek od samego początku był zainteresowany realizacją filmu, zadeklarował środki finansowe (…). Jest 11 funduszy regionalnych i myślę, że to jest przyszłość polskiego kina. W sytuacji, w której telewizja publiczna nie ma na nic pieniędzy, także na kino, w której poza środkami publicznymi mogą powstać wyłącznie filmy komercyjne, zaangażowanie samorządu jest naprawdę niezbędne – mówiła dyrektor PISF Agnieszka Odorowicz.

Tworzenie historii

– Ten film jest gigantyczną przygodą. Przenosimy się w czasie, w konwencjach (…) Mam nadzieję, że będzie propozycją podejścia do historii jako do zagadki, do zjawiska, które podobnie jak rzeczywistość jest kreowane przez umysł i punkt widzenia, a co za tym idzie podlega również krytycznemu, a czasami ironicznemu spojrzeniu.(…) Na pewno nie mamy tutaj do czynienia z odtworzeniem historii, a z jej tworzeniem – opowiadał Łukasz Barczyk.

Międzynarodowa obsada

W filmie w role głównych bohaterów wcielą się polscy i zagraniczni aktorzy m.in. Crispin Glover, Florence Thomassin, Bruce Glover, Karl Markovicks, Thomas Schweiberer, Jakub Gierszał, Jan Peszek, Agnieszka Podsiadlik, Sonia Bohosiewicz, Magdalena Popławska, Tomasz Kowalski, Piotr Głowacki, Sandra Korzeniak, Artur Krajewski i Patrycja Ziółkowska. Na razie jeszcze nie wiadomo, kto zagra Ignacego Paderewskiego.

Film ze wsparciem PISF

Producentami obrazu są: Studio Filmowe Kadr i Film Art, koproducentami: Canal+, ITI Cinema Telekomunikacja Polska SA, Orange, Narodowy Instytut Audiowizualny oraz Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Film jest współfinansowany przez PISF – Polski Instytut Sztuki Filmowej i Samorząd Województwa Wielkopolskiego. Dystrybutorem obrazu będzie ITI Cinema. Za efekty specjalne odpowiada Platige Image. Przygotowania do filmu trwały rok. Zdjęcia rozpoczną się 3 października w Warszawie. Będą realizowane również w Poznaniu, Wrocławiu, Gdańsku i Krakowie. Pierwszy pokaz filmu jest planowany na 27 grudnia 2013, w 95. rocznicę wybuchu Powstania Wielkopolskiego.

 

Rozmawiamy z Crispinem Gloverem, amerykańskim aktorem („Alicja w krainie czarów”, „Dzikość serca”), który w filmie „Hiszpanka” wcieli się w postać niemieckiego medium Dr Manfreda Abuse.

 

Crispin Glover. Fot. Marcin Kułakowski, PISF
Crispin Glover. Fot. Marcin Kułakowski, PISF

 

PISF: Dlaczego zdecydował się Pan na udział w filmie „Hiszpanka”?

 

Crispin Glover: Łukasz Barczyk skontaktował się ze mną jakieś półtora roku temu w związku z zupełnie innym filmem. Przyjechał nawet do mnie do Wielkiej Brytanii, ale w końcu nic z tego nie wyszło. Byłem później na pokazie jednego z filmów, w których zagrałem w Polsce i Łukasz dał mi scenariusz, który wydał mi się bardzo ciekawy. Podoba mi się bardzo moja rola i również aspekty historyczne. Łukasz jest inteligentnym i rozważnym reżyserem. Cały projekt wydaje się wspaniały. Jestem również w trakcie realizacji mojego własnego filmu w Czechach. Dzięki zdjęciom w Polsce mogę się tam pojawiać od czasu do czasu.

 

W filmie zagra Pan postać Dr. Manfreda Abuse.

 

Jestem bardzo podekscytowany. Zaczynam zdjęcia za dwa dni. Mam trochę zdarty głos, bo uczyłem się ostatnio bardzo intensywnie moich kwestii. Bohater, którego gram to Dr. Abuse, czarny charakter, mentalne medium, które chce zaszkodzić Polsce poprzez atak na Ignacego Paderewskiego.

 

W filmie pojawi się również Pański ojciec – Bruce Glover – który wcieli się w postać Polaka Kubryka.

 

Tak, zgadza się. To bardzo ciekawe, bo to będzie pierwszy raz, kiedy wystąpimy razem w jednym filmie. Jakoś wcześniej nigdy do tego nie doszło, dopiero tutaj w Polsce. W „Hiszpance” jednak nie pojawimy się we wspólnych scenach. Ojciec do swojej roli musi uczyć się kwestii w języku polskim. To dla niego duże wyzwanie.

 

W jaki sposób przygotowywał się Pan do swojej roli?

 

Mój bohater jest Niemcem, a ja niestety nie mówię po niemiecku. Dlatego pracuję z profesjonalnym trenerem. To coś zupełnie innego niż zwykła nauka języka. Wymaga to dużo pracy od aktora, ale jest też bardzo interesujące. Nie mogę się doczekać, kiedy w końcu zagram Dr. Abuse.

 

Z Crispinem Gloverem rozmawiała Paulina Bez

02.10.2012