SARA - spotkanie informacyjne

Dyrektor PISF Agnieszka Odorowicz. Fot. Piotr Szymański, PISF
Dyrektor PISF Agnieszka Odorowicz. Fot. Piotr Szymański, PISF

 

26 marca dyrektor PISF Agnieszka Odorowicz wzięła  udział w spotkaniu informacyjno-zapoznawczym dla arbitrów Sądu Arbitrażowego Rynku Audiowizualnego przy Krajowej Izbie Producentów Audiowizualnych (SARA).

 

Nasze spotkanie ma charakter informacyjny. Ale nie tylko. Będzie ono dobrą okazją do wymiany poglądów na temat miejsca i roli sądownictwa arbitrażowego i mediacji w dziedzinie szeroko pojętego rynku audiowizualnego – mówił rozpoczynając spotkanie prezes SARA Aleksander Proksa.

Nowe standardy dla polskich twórców

– Żeby sąd zadziałał muszą zaistnieć dwa czynniki: pierwszy – żeby sami producenci  z tej instytucji sądu w swoich umowach korzystali. Drugi jest znacznie ważniejszy – żeby partnerzy producentów na takie korzystanie z sądu zezwalali, tutaj rola nieocenionej Agnieszki Odorowicz, dzięki niej już w PISF ta klauzula odsyłająca do SARY zaczyna funkcjonować (…) – mówił Maciej Strzembosz, prezez Krajowej Izby Producentów Audiowizualnych. – Wiemy, że wprowadzenie jakiegoś nowego standardu zajmuje czas, ale jesteśmy przekonani, że to się stanie, także z pomocą państwa – mówił.

PISF wspiera Sąd Arbitrażowy Rynku Audiowizualnego

 – Bardzo się cieszymy z tej inicjatywy. Od początku, od pomysłu ją wspieraliśmy (…). Spodobał nam się pomysł, aby rozstrzygać spory przed sądem arbitrażowym (…). My w praktyce działania spotykamy się z bardzo źle napisanymi i zawartymi umowami, które nastręczają kłopotów i w momencie produkcji, i później dystrybucji filmu. Zdarzają się twórcy podpisujący skrajnie dla nich niekorzystne umowy, podobnie jak producenci, którzy podpisują bardzo niekorzystne umowy z dystrybutorami – mówiła podczas spotkania dyrektor PISF Agnieszka Odorowicz, mówiąc o potrzebie wprowadzenia szerszego doradztwa prawnego dla przedstawicieli branży filmowej.

 

Potrzebna jest duża akcja informacyjna, nasza wspólna, Instytutu i Krajowej Izby. Potrzebna jest wiedza i promocja tej instytucji (…). Sporów pomiędzy koproducentami jest znacznie mniej, niż sporów pomiędzy pracownikami twórczymi. Tutaj myślę, że taki arbitraż będzie bardzo potrzebny. Gdyby był on wpisywany do wszystkich umów, to pewnie dzisiaj nie mielibyśmy setek pism z różnego rodzaju skargami od ludzi, którzy oczekują na rozstrzygnięcie w sądzie powszechnym  – dodawała dyrektor PISF.

Polski przemysł audiowizualny rośnie w siłę

– Główny problem polega na tym, że u nas świadomość prawna jest zerowa. Zadziwiające, jak mała jest świadomość, jeśli chodzi o prawo autorskie – mówił podczas swojego wystąpienia producent Michał Kwieciński, reprezentujący SFP. – Dla nas jest szalenie wygodne powstanie sądu arbitrażowego, my już staramy się teraz wpisywać w umowach ze wszystkimi SARĘ (…). Wprowadzenie tego zapisu przez główne telewizje na pewno też otworzy drogę do uproszczonych negocjacji, ale też twórcy, wydaje mi się, będą się czuli pewniej. Każdy twórca powinien chcieć wprowadzić zapis o SARA do swojej umowy (…). Do tej pory była to być może niszowa działalność, ale dziś wokół przemysłu audiowizualnego pracuje poważna grupa osób – mówił przedstawiciel Stowarzyszenia Filmowców Polskich.

SARA instytucją zaufania publicznego

Podczas spotkania pytano m.in. o taryfę opłat w Sądzie Arbitrażowym Rynku Audiowizualnego (więcej informacji o opłatach znajduje się na stronie SARA). Dyrektor Odorowicz zaproponowała m.in. obniżenie stawek dla osób fizycznych – Takich spraw będzie moim zdaniem najwięcej – mówiła  – Jeżeli chcemy, żeby SARA stała się instytucją zaufania publicznego, to w naszym interesie jest, żeby w krótkim czasie było jak najwięcej szybko rozstrzygniętych spraw. Najwięcej sporów dzisiaj w tym środowisku dotyczy rzeczywiście nienależytego wykonania obowiązków przez producenta, czyli nieopłacenia ludzi bądź nienależytego wykonania dzieła przez autora – dodawała dyrektor PISF.

Czym jest sąd arbitrażowy?

Jest to forum służące do polubownego rozstrzygania sporów, z uwzględnieniem specyfiki danej branży, przez osoby wyspecjalizowane w zagadnieniach charakterystycznych dla tej branży. Sąd arbitrażowy może także prowadzić postępowania mediacyjne (…).

 

Sądy arbitrażowe są popularną formą rozstrzygania wątpliwości prawno-gospodarczych na całym świecie, jednak w Polsce, w sektorze audiowizualnym do tej pory rzadko praktykowaną z powodu braku wyspecjalizowanego w tej dziedzinie sądu. Sądy arbitrażowe, w tym Sąd Arbitrażowy Rynku Audiowizualnego (SARA) cechuje polubowny i poufny charakter rozstrzygania sporów.

Kto może skorzystać z działalności SARA?

Z działalności SARA korzystać będą mogli wszyscy uczestnicy rynku audiowizualnego, a więc m.in. producenci, koproducenci, nadawcy, twórcy, wykonawcy, członkowie ekip realizacyjnych, spadkobiercy autorów.

 

Więcej informacji: www.sara.kipa.pl.

 

Marta Sikorska

26.03.2012