Sputnik wylądował w Polsce
Konferencja prasowa festiwalu. Fot. Marcin Kułakowski, PISF
Najciekawsze rosyjskie filmy ostatnich lat i klasyka radzieckiego kina, retrospektywy wielkich mistrzów – Andrieja Tarkowskiego i Wasilija Szukszyna, wiele filmów nigdy nie pokazywanych w Polsce. Od piątku w Warszawie 3. Festiwal Filmów Rosyjskich „Sputnik nad Polską”.
– Opuściliśmy kładkę, po której mogą przejść politycy. Kultura łączy i ułatwia współpracę, to jest nasz główny cel – mówił Piotr Skulski, koordynator współpracy Polska-Rosja w ramach festiwalu, podczas czwartkowej konferencji prasowej organizatorów i gości festiwalu.
– Dobrze, że festiwale filmowe i kultura są ponad polityką, niezależnie od tego, co dzieje się w stosunkach między naszymi krajami – podkreślał Michaił Szwydkoj, przedstawiciel prezydenta Rosji ds. międzynarodowej współpracy kulturalnej.
Dyrektor festiwalu Małgorzata Szlagowska-Skulska dziękowała dyrektor PISF Agnieszce Odorowicz za wsparcie idei imprezy.
– To dla PISF jedno z najważniejszych zadań – mówiła szefowa Instytutu. – Kiedyś relacje między naszymi krajami były bardzo bliskie, w młodszych pokoleniach nie ma już takich więzi. Cieszy, że polska sztuka filmowa podoba się Rosjanom, a młodzi Polacy w czasie festiwalu stoją w kolejkach, żeby obejrzeć dawne i nowe rosyjskie filmy.
W czasie festiwalu, który potrwa w Warszawie od 6 do 15 listopada, będzie można obejrzeć ponad 150 filmów. Projekcje w Kinotece i kinie Kultura.
Po raz pierwszy odbędzie się konkurs nowego kina rosyjskiego o Grand Prix Festiwalu. Bierze w nim udział 14 wybranych filmów z lat 2008-2009:
- „4 pory miłości”, reż. Siergiej Mokrickij
- „Bajka o ciemności”, reż. Mikołaj Chomeryki
- „Bączek”, reż. Wasilij Sigarew
- „Bikiniarze”, reż. Walerij Todorowskij
- „Dzikie pole”, reż. Michaił Kałatoziszwili
- „Kamienny łeb”, reż. Filipp Jankowskij
- „Lubka”, reż. Stanisław Mitin
- „Morfina”, reż. Aleksiej Bałabanow
- „Papierowy żołnierz”, reż. Aleksei German Ml.
- „Pietia w drodze do królestwa niebieskiego”, reż. Mikołaj Dostal
- „Sala numer 6″, reż. Karen Szachnazarow
- „Zakładnik”, reż. Aleksiej Uczitel
- „Zwariowana pomoc”, reż. Boris Chlebnikow
Filmy konkursowe oceni jury: Jacek Hugo-Bader (reporter „Gazety Wyborczej”), Małgorzata Sadowska (dziennikarka „Przekroju”) i Janusz Wróblewski (dziennikarz „Polityki”).
Specjalne atrakcje czekają na miłośników kina Andrieja Tarkowskiego. Będzie można zobaczyć przegląd jego filmów – studencką etiudę „Zabójcy” (zrealizowaną z Aleksandrem Gordonem i Mariką Beiku na podstawie prozy Ernesta Hemingwaya), „Andrieja Rublowa”, „Solaris”, „Zwierciadło” „Ofiarowanie”.
Będzie też cykl filmów dokumentalnych, nigdy wcześniej nie pokazywanych w Polsce, m.in. „Szczypok”- film o domu Tarkowskiego w miejscowości o tej nazwie; „Pamięć” – zrealizowany w stylu Tarkowskiego film o domu, w którym się urodził i wychował; „Student Andriej Tarkowski” – film na podstawie wspomnień Aleksandra Gordona, przyjaciela Tarkowskiego i partnera życiowego jego siostry Mariny Tarkowskiej.
Obydwoje będą gośćmi festiwalu, spotkają się z widzami i wezmą udział w debacie poświęconej twórczości Tarkowskiego. Do debaty zaproszono też krytyka filmowego Tadeusza Sobolewskiego oraz Wiktora Matizena, prezydenta Izby Znawców i Krytyków Filmowych Federacji Rosyjskiej.
Widzowie festiwalu będą też mogli poznać twórczość innego wybitnego rosyjskiego reżysera, aktora i pisarza – Wasilija Szukszyna. 2 października minęła 35. rocznica jego śmierci. Wyreżyserował pięć filmów, zagrał ponad 20 ról, także w swoich filmach.
Gośćmi festiwalu będą: żona reżysera, wybitna aktorka Lidia Fedosiejewna-Szukszyna i jego córka, aktorka Maria Szukszyna.
Odbędzie się też debata poświęcona twórczości Szukszyna, którą poprowadzi dr Grzegorz Szymczak z Instytutu Rusycystyki UW.
Kolejnym ważnym gościem festiwalu będzie wybitny reżyser Karen Szachnazarow. Ma w dorobku trzynaście filmów i wiele nagród na międzynarodowych festiwalach. Jego nowy obraz „Pokój nr 6″ , na podstawie utworu Antoniego Czechowa, zostanie pokazany na zakończenie festiwalu.
Będzie też coś dla miłośników sportu – na festiwal przyjedzie słynny bokser Nikołaj Wałujew, który zagrał w filmie „Kamienny łeb” (jest w programie festiwalu).
Jedna z sekcji poświęcona jest 20-leciu istnienia Otwartego Rosyjskiego Festiwalu Filmowego „Kinotawr”. To największy krajowy festiwal filmowy w Rosji. W czasie Sputnika będzie można obejrzeć filmy, które w ciągu 20 lat zyskały największe uznanie jurorów „Kinotawru”. Będą to m.in. „Zemsta” Jermaka Szinarbajewa, „Uśmiech” Siergieja Popowa, „Osobliwości narodowego polowania” i „Posterunek” Aleksandra Rogożkina, „Jeniec Kaukazu” Siergieja Bodrowa, „Czas tancerza” Wadima Abdraszytowa.
W cyklu „Idź i patrz” zaprezentowane zostaną arcydzieła kinematografii radzieckiej o tematyce wojennej, m.in. „Lecą żurawie” Michaiła Kałatozowa, „Los człowieka” Siergiej Bondarczuka czy „Ballada o żołnierzu” Grigorija Czuchraja. Tytuł sekcji został wzięty z filmu Elema Klimowa, który uważany jest za jeden z najwybitniejszych filmów wojennych w historii kina.
Po Warszawie festiwal przenosi się do 26 innych miast. Od 13 do 26 listopada repliki Festiwalu Sputnik odbędą w: Krakowie, Poznaniu, Szczecinie, Katowicach, Gliwicach, Nowym Sączu, Dąbrowie Górniczej, Częstochowie, Kielcach, Lublinie, Łodzi, Toruniu, Białymstoku, Bielsku-Białej, Olsztynie, Gdańsku, Wrocławiu, Bydgoszczy, Skierniewicach, Wałbrzychu, Legnicy, Zielonej Górze, Jeleniej Górze, Elblągu, Koszalinie, Gorzowie.
Festiwal został dofinansowany przez PISF.
Wszystko o festiwalu, szczegółowy program na stronie: www.sputnikfestiwal.pl