„Wiosna Smoków” we Włoszech, w Kolumbii i w Chinach





Współfinansowany przez Polski Instytut Sztuki Filmowej film dokumentalny Jarosława Wszędybyła „Wiosna Smoków” w ciągu najbliższych kilku tygodni zagości na festiwalowych ekranach na trzech kontynentach. Wyprodukowany przez UNI-SOLO Studio film opowiada o najgorszej drużynie piłkarskiej w Polsce.  

„Wiosna Smoków”

„Wiosna Smoków”. Fot. materiały prasowe

„Wiosna Smoków”, dramat sportowy, którego główny bohater, młody trener piłkarski Paweł marzący o pracy w Arsenalu Londyn musi zmagać się z prowadzeniem Czerwonych Smoków, najgorszej drużyny piłkarskiej w Polsce, swoją oficjalną premierę miał w maju podczas XV edycji festiwalu Millenium Docs Against Gravity. Od tego czasu film zawitał między innymi na Gdańsk DocFilm Festival, Letnią Akademię Filmową w Zwierzyńcu, czy Festiwal Filmów Piłkarskich organizowany przez Polski Związek Piłki Nożnej.

Pokazy filmy na trzech kontynentach

„Wiosna Smoków”. Fot. materiały prasowe

Teraz przed filmem Jarosława Wszędybyła kolejna porcja ciekawych i ważnych festiwalowych wydarzeń. Do końca 2018 roku dokumentalną opowieść o Czerwonych Smokach z podwarszawskiego Brwinowa będą mogli obejrzeć widzowie w kolejnych czterech krajach, na trzech kontynentach. Film trafi do Azji (Chiny), Ameryki Południowej (Kolumbia) oraz Europy (Włochy, Czechy).

Pierwszy pokaz już za kilka dni w stolicy Kolumbii – Bogocie, gdzie od 29.11 do 02.12 trwać będzie III edycja Festival de Cine Futbolero, zakrojonego na dużą skalę, wydarzenia łączącego film, literaturę i szeroko rozumianą kulturę z piłką nożną jako centralnym punktem inspirującym różnego rodzaju działania z zakresu tych dziedzin. W ramach Festivalu de Cine Futbolero „Wiosna Smoków”, jedyny polski reprezentant na tej imprezie, weźmie udział w konkursie głównym, w którym rywalizować będzie z 8 innymi tytułami z: Hiszpanii, Włoch, Argentyny, Szwecji, Francji i Irlandii. Udział w Festivalu de Cine Futbolero będzie premierą filmu na terenie Ameryki Południowej.

Europejska premiera w Salerno 

Ledwie tydzień po zakończeniu festiwalu w Bogocie, współfinansowana przez Polski Instytut Sztuki Filmowej „Wiosna Smoków” zaprezentuje się na dwóch kolejnych międzynarodowych festiwalach. Tym razem na kontynencie europejskim. Europejska premiera filmu odbędzie się na prestiżowym festiwalu we włoskim Salerno – Linea d’Ombra Film Festival. Na tegoroczną XXIII edycję wydarzenia nadesłano ponad 1000 zgłoszeń z całego świata. Do konkursu głównego pełnometrażowych filmów dokumentalnych – Linea Doc Competition, organizatorzy zakwalifikowali wąską grupę 14 tytułów wśród, których „Wiosna Smoków” będzie jedynym polskim reprezentantem.

Znad zatoki Morza Tyrreńskiego „Wiosna Smoków” uda się w podróż nad Wełtawę, aby wziąć udział w III edycji odbywającego się w czeskiej Pradze Festiwalu Filmów Piłkarskich.

„Festiwal organizowany przez Fundację Football Pro Rozvoj propagującą piłkę nożną jako narzędzie edukacji kulturalnej powstaje w porozumieniu z najważniejszymi czeskimi mediami i słynnymi czeskimi piłkarzami z ex-gwiazdą Manchesteru United, Karelem Poborskym na czele. W trzeciej odsłonie tego wydarzenia udział weźmie 9 filmowych tytułów. Wyprodukowana przez UNI-SOLO Studio w koprodukcji z Pokromski Studio, Moth Films i Before My Eyes «Wiosna Smoków» będzie obrazem zamknięcia festiwalowego konkursu”, mówi producentka filmu Karolina Śmigiel.

Kolejny przystanek Azja

„Wiosna Smoków”. Fot. materiały prasowe

Po Europie kolejnym przystankiem „Wiosny Smoków” będzie Azja. Podczas China Goal Football Film Festival przez blisko trzy miesiące w kilku największych chińskich miastach z Pekinem na czele prezentowane będą filmy o tematyce sportowej.

„To jedno z ważniejszych na azjatyckim rynku filmowym wydarzeń o tematyce sportowej będzie zarazem miejscem azjatyckiej premiery «Wiosny Smoków», prezentowanej ze specjalnie przygotowaną na tę okazję chińską listą dialogową”, tłumaczy Karolina Śmigiel z UNI-SOLO Studio.

„Jesteśmy bardzo zadowoleni z tak dobrego odbioru filmu i z tego, że zyskuje on uznanie festiwalowych selekcjonerów w tak odległych kulturowo częściach świata. To nagroda za ciężką pracę, jaką włożyliśmy w realizację i działania promocyjne tego filmu, a zarazem potwierdzenie, że prosta, ale intrygująco opowiedziana historia może mieć bardzo uniwersalny wydźwięk”, kończy producentka.

Informacja prasowa 


28.11.2018