Zacząć życie od nowa

– Każdy człowiek boi się, że może stracić swoich najbliższych – mówi Norah McGettigan. – We mnie też jest taki strach. W „Sanctuary” próbowałam go oswoić.

 

Jej film to opowieść o domu, w którym nagle zabrakło jednej osoby. Matki. Ale tak naprawdę on był od dawna pusty. Ojciec, znany chirurg, uciekał w pracę, coraz bardziej obcy i odległy. Córka wyprowadziła się dziesięć lat wcześniej, matkę odwiedzała, ale z ojcem nie utrzymywała kontaktów – pisze Barbara Hollender.

 

Norah McGettigan jest absolwentką reżyserii w łódzkiej Filmówce i Szkoły Wajdy. Wszystkie zrealizowane przez nią dotychczas etiudy i filmy rozliczają się z relacjami rodzinnymi. Krążą też wokół śmierci. W 45-minutowej „Pieśni dla Rebeki” Gettigan pytała, podobnie jak w „Sanctuary”, jak żyć po stracie bliskiej osoby.

 

29.10.2012