Zmieniamy się cały czas

W decyzjach Instytutu najważniejsze są projekty, a nie to, kto je prezentuje – czy mistrz, czy debiutant, czy mężczyzna, czy kobieta. I tej zasady będziemy bronić, zarówno wobec organizacji producenckich, jak i wobec mediów, które chętnie poddają się szantażowi tematów albo autorytetom twórców. Masz projekt na ważny społecznie albo historycznie temat, ale kiepski scenariusz? Nawet jeśli poruszysz polityków, namówisz dziennikarzy i zaangażujesz wszystkich do wywarcia presji na PISF – zrobimy wszystko, aby się temu nie poddać. I oby ci politycy i dziennikarze zanim zaczną dzwonić i pisać, przeczytali scenariusz – deklaruje dyrektor PISF Agnieszka Odorowicz w rozmowie z Arturem Zawiszą, zamieszczonej w najnowszym numerze tygodnika „Przegląd”.

 

Zapraszamy do przeczytania całego wywiadu, w którym Dyrektor PISF mówi m.in. o funkcjonowaniu Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej, planowanych zmianach i nowych projektach, słabościach polskiego rynku filmowego i korzyściach z cyfryzacji kin.

 

Do pobrania:

22.08.2011